Goście

Szukaj na tym blogu

2011-09-23

I znowu nadzieja

   Fatalny fatalny tydzień właściwie za sprawą jednej sesji. To notowania z czwartku decydują o cało tygodniowym obrazie rynku. Najgorsze, ze częstotliwość zmian i zakres wahań uniemożliwiał praktycznie podjęcie jakiejkolwiek decyzji, właściwie jedyną rzeczą jaką mógł zrobić posiadacz funduszy było zamknięcie oczu i jazda na chybił trafił. Można było wyjść pod FED i to był najlepszy moment ale wiadomo to na pewno dopiero po czwartku. I nie mówię tu o wskaźnikach AT, one były drugorzędne. Wystarczyło żeby FED ...
   Dzień dzisiejszy daje kilka pozytywów.
1) Wykres dzienny WIG20
każdy zapewne rozpoznaje tę formację, choć znaczenie jest raczej krótkoterminowe (może pod WD). Powinno wystarczyć na najbliższy tydzień.
2) Zwrot na walutach

3) Zamknięcie w stanach, w szczególności skuteczna obrona wsparcia (dolna banda flagi)

4) Wyprzedanie rynku
5) Plotki o działaniach planowanych przez G20 i ECB
      Żeby jednak nie było zbyt optymistycznie pamiętajmy
1) Trend jest spadkowy
2) Na weekend część posiadaczy S zrealizowała zyski
3) Interwencje nie zawsze są skuteczne
4) Może nastąpić kolejny spadek spowodowany umorzeniami TFI (poślizg)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga