Goście

Szukaj na tym blogu

2011-03-30

NEWCREST MINNING + extra dodatek

   Zainspirowany przez Zeusa i za jego zgodą (wykorzystany wykres) dziś słów kilka o tej największej spółce wydobywczej złota notowanej na giełdzie australijskiej. Oczywiście nie będę zanudzał szczegółowymi danymi jak to w amatorskim wpisie. Po prostu to jedna z największych o ile nie największa spółka w branży na pewno w top 10 na świecie. Powstała jako oddział amerykańskiej Newmont Mining, następnie wykupiła część BHP oczywiście tę "złotową", dalej pochłonęła Australmin i całkiem niedawno w 2010 połączyła się z Lihir Gold. dzięki temu osiągnęła swoją pozycję na rynku. Podstawą jest górnictwo złota choć zajmuję się też wydobyciem miedzi. A teraz zobaczmy wykres spółki
   Tak na pierwszy rzut oka widać coś jakby budowę formacji oRGR mamy już pięknie uformowane lewe ramię oparte na średniej, głowę uformowaną przy rekordowym volumenie, teraz kolej na powrót do średniej i budowę prawego ramienia ...   ale jak mawiają autorytety poczekajmy na dalszy rozwój bo chcący mówić o formacji musimy mieć kolejne elementy układanki potwierdzone wybiciem ...  krótko mówiąc "daleko pies od zająca". Taki scenariusz nie byłby zły bowiem budowa i potwierdzenie formacji w średnim terminie oznaczałaby ruch o zasięgu minimalnym w okolice 45$.
   Równie dobrze impuls wzrostowy może być kontynuowany, a pokonanie oporu przy 41$ powinno skutkować sygnałem kupna o podobnym zasięgu. Patrząc na wykres spółki i pamiętając o jej przewodniej dla branży roli (zarówno złota jak i spółek z branży) pozostaję optymistą.

PS. A teraz ekstra dodatek oczywiście za osobistą zgodą autora Piotra Kuczyńskiego
  Nie podaję opisu - zbędny, a autorowi serdecznie i szczerze dziękuję za zgodę na publikację wykresu . To dla mnie prawdziwy zaszczyt.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga