Goście

Szukaj na tym blogu

2012-02-17

Dywergencja RSI

     Temat ten jest odpowiedzią na komentarz do wczorajszego posta. Spróbuję wyjaśnić termin dywergencja RSI, jak również kontekst ostatniego wczorajszego zdania.
    Dywergencja RSI to najkrócej ujmując rozbieżność w ruchu cen i oscylatora RSI, przykłady na poniższych wykresach. Na WIG20 mieliśmy dwie prowzrostowe dywergencje tej jesieni.
  Mamy dwie dywergencje prowzrostowe. Po lewej zapowiedziała skutecznie wzrost październikowy, a prawa obowiązuje do dziś. Chodzi oczywiście o to, że mimo spadku cen i ustanowienia kolejnego dołka, na oscylatorze ten drugi dołek jest wyżej niż pierwszy. Oznacza to spadek siły niedźwiedzi i zapowiada rychłe przejęcie inicjatywy przez byki.
  Odwrotnie wygląda sytuacja w przypadku dywergencji prospadkowej. Mieliśmy taką we wrześniu na złocie (opisałem  "Złoto -  dywergencja RSI)
 Tu z kolei mamy sytuację kiedy cena powróciła do poprzednio wygenerowanego szczytu, nie znalazło to z kolei odzwierciedlenia takowym szczytem na oscylatorze (nawet nie wrócił do strefy wykupienia). Efekt mówi sam za siebie.
   Nie wiem na ile skutecznie, ale starałem się jak najbardziej obrazowo przedstawić o co chodzi. Teraz ostatnie wczorajsze zdanie, a właściwie dwa ostatnie bo wtedy ma to sens. Który też postaram się pokazać na konkretnym przykładzie. Patrząc na S&P500 można uznać mamy dywergencję. 

Czy aby na pewno? Wczoraj został zainicjowany ruch wzrostowy cena ustanowiła nowy szczyt, a RSI tego nie potwierdza. Wszystko jest niby podręcznikowo, pamiętać musimy jednak o tym, że dopiero utworzenie lokalnego potwierdzonego szczytu przesądzi sprawę. Dziś możemy mieć kontynuację wzrostu i w poniedziałek i dalej ... równie dobrze może dojść do cofnięcia. Wtedy utworzony zostanie kolejny wyższy szczyt na cenach, którego nie potwierdzi szczyt na RSI. Mało tego wczoraj na zamknięciu nie została przełamana linia dywergencji powstała z wcześniejszego szczytu. Dlatego niezbędny jest dziś kolejny wzrost, który przełamie linię dywergencji anulując ją. Do pełni szczęścia potrzeba wzrostu na tyle istotnego, aby na oscylatorze powstał szczyt powyżej poprzednich
PS. W kwestii porządkowej mamy dywergencje typu A czyli takie kiedy cena ustanawia nowy szczyt (dołek), a nie potwierdza tego oscylator. Mamy też dywergencje typu B wtedy cena osiąga poprzedni pułap, a nie ma to potwierdzenia na oscylatorze 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga