Goście

Szukaj na tym blogu

2012-02-07

Początek korekty?

    Dziś pomyślałem nareszcie, gdy na zamknięciu WIG20 zszedł 0,65% poniżej zamknięcia wczorajszego. Wpisów przewidujących korektę już zdążyłem kilka zamieścić, a tu nic nasza giełda rośnie i rośnie. Oczywiście nie chodzi o to, że martwią mnie wzrosty wręcz przeciwnie, ale bez przesady każdy ruch powinien się poddać korekcie zanim nastąpi dalszy wzrost. Nawet jeśli pamiętamy o domykających się "nożycach" to naszemu rynkowi potrzebny jest odpoczynek. Być może dziś rozpoczęła się korekta, a być może to zagrywka pod ewentualne rozstrzygnięcia greckiego zadłużenia (przeniesiono na jutro). 
     Cały czas realnym jest scenariusz według którego, korekta wyczekiwana to tylko podfala 4 w fali III, do ukończenia III niezbędne jest przebicie szczytu I i to właśnie jest zadanie fali 5 w ramach III. Oczywiście waga oporów w tym miejscu nagromadzonych wiadomo czym może się skończyć, dlatego trzeba cierpliwości bo to zbyt ważne by stało się ot tak.
     Z drugiej strony jak spojrzeć na EDKA, który wybił się z trójkąta
siłę złotego względem USD jak i Euro

i zwrotu na surowcach zaczynam podejrzewać, że to niekoniecznie już ta mniejsza korekta. Czy to nie jest tylko jednosesyjny odpoczynek

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga