Goście

Szukaj na tym blogu

2011-11-08

Kolejny klin?

    Do tematu dzisiejszego zachęcili mnie pewni analitycy, zdaniem których na wykresie WIG20 mamy klin zwyżkujący. Postanowiłem szybciutko przyjrzeć się wykresowi. Wiadomo wszak, że klin zwyżkujący  zawsze zapowiada spadki. A sytuacja jest mocno niepewna i w każdej chwili taki scenariusz mógłby być realizowany. Oczywiście nie mam zamiaru podważać autorytetu autorów koncepcji. Mam jednak kilka wątpliwości co do słuszności obaw o realizację formacji. Zobaczmy jak wygląda to na wykresie
Mamy tu faktycznie układ klina i faktycznie zwyżkującego. Mamy zidentyfikowane punkty 1,2,3,4 wyznaczające klin. Wykres celowo w takiej perspektywie bo tu widać najlepiej charakter tego klina. Punkty od 1 do 4 wyznaczają linie ograniczające klin. Zaś wybicie z klina następuje w odległości jednej trzeciej od wierzchołka klina. Ten wykres pokazuje dość sugestywnie gdzie linie (1,3) i (2,4) się przetną, w wielkim przybliżeniu będzie to w okolicach 2700, czyli wybicie powinno nastąpić nieco wcześniej, też nie robię dokładnych pomiarów, ale około 2550.
     Dla potwierdzenia słuszności argumentów zwracam uwagę na klin oznaczony ABCD, o którym sam pisałem zanim jeszcze został uformowany. Z perspektywy czasu widać jak książkowo się formacja wypełniła. Zasięg klina to długość jego rozwartości. Tu wynosząca 255pkt, wielkość tę odkładamy w pionie od punktu wybicia (2175), a daje to zasięg 2430. 
Powyższy wykres pokazuje punkt 4(2415), można zatem uznać że zasięg klina został zrealizowany, teraz czas na ciąg dalszy. O tym klinie ABCD nie słyszałem, a wręcz stawiałem pytania dlaczego nikt o nim nie wspomina. Wręcz traciłem wiarę w sens jego analizowania. Teraz wydaje mi się, że klin 1,2,3,4 ma taki układ, że nie powinien nam zaszkodzić, zagrożenie spowoduje wyłamanie go poniżej oporu punkt B.  Jeśli nawet, to jego zasięg (225 pkt), sprowadzi nas do poziomu 2175 (o ile wybicie nastąpi jutro, a z każdym dniem, ten poziom będzie istotnie przesuwany w górę)Jeśli zaś wybicie miałoby nastąpić z poziomu "książkowego" (jedna trzecia od wierzchołka klina) czyli 2550, to sprowadzi nas do 2325. Wtedy jednak mamy wybicie oporu (2450), a po jego wyłamaniu koncepcja klina upadnie.
Na koniec jeszcze jeden wykres, pokazujący ten sam układ w powiększeniu
We wnętrzu klina 1,2,3,4 mamy formację trójkąta (nie sprzeczną z klinem), wybitą na dzisiejszej sesji, a dającą znak do kolejnego ruchu w górę, na razie wewnątrz klina.
PS. jako amator mogę się oczywiście mylić, mam takie prawo:)

7 komentarzy:

  1. Max takie małe pytanie laika. Czy można szukać ewentualnego spadku na wig w okolicach lini pociągniętej ze szczytu w październiku 2007 przez szczyt w maju 2011? Jakoś mi tam pasuje okolice 2606 biorąc pod uwage tylko tę linię i fibo. Takie gdybania laika ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To jak laik laikowi czemu nie? Linia jest silnym oporem, a wypadające tam 61,8% zniesienia fibo dodatkowo ten opór wzmacnia 2600 jaki się jako BETON

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki ciekawe czy zbrojony ,chętnie jeśli beton wytrzyma zamienie Que2 na Que3 w tym miejscu.pozdr

    OdpowiedzUsuń
  4. Witam Max,ja osobiscie widze taki scenariusz, że do 10 lub ewentualnie 16 listopada pojdziemy w gore gdzies do poziomu 2450-2500 pozniej wypadniemy w dół z klina w okolice 2300 a następnie rajd świetego mikołaja który przebije 2450 i dojdzie w okolice 2600... wiec generalnei o zmiany w portfelu do konca roku chyba ciezko no chyab zeby jedynie doloadowac wecej que2 po wypadnieciu z klina w dół , co uwazasz? pozrawiam

    OdpowiedzUsuń
  5. hehe no to dzis juz mamy to 2300... bedziesz doladowywal que? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. no to zakupy przy 2200 najwcześniej ... ale najpierw jutro to wybicie musi zostać potwierdzone

    OdpowiedzUsuń
  7. wyłamanie - oczywiście sorki

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga