Długo czekałem na taki obraz sesji na wykresie dziennym, jaki dziś został wyrysowany. Szkoda tylko, że dzieje się to w dniu gdy handel odbywa się bez udziału największych graczy i na płytkim rynku. Sama świeca, miodzio klasyczny młot po dużym spadku. Albo na naszym rynku pojawił się gracz, który wie coś na temat jutrzejszego handlu w USA, albo ułańska szarża polskich inwestorów tęskniących za wzrostami (pod nieobecność kota myszy harcują). Wiarygodność dzisiejszej świecy jest niewielka bo ani volumen, ani obrót nie upoważniają do traktowania serio tego co dziś namalowane.
Przy okazji warto zwrócić uwagę na fakt, że wobec lekko ukośnej LS, ciągle hipotetycznej formacji oRGR, prawe ramię może uformować swój dołek lekko poniżej lewego zachowując tym samym równoległość LS i prostej prowadzonej przez dołki ramion. Tak więc naprawdę ostatni moment na zwrot.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz