Goście

Szukaj na tym blogu

2011-06-19

Inwestowanie poprzez fundusze - cechy skutecznej strategii.

   Budując jakąkolwiek strategię inwestycyjną, określamy tzw. "poziomy bólu". Zrobiliśmy to przed tygodniem. Warto więc teraz zastanowić się czego oczekujemy od funduszy. Na pewno oczekujemy skutecznego pomnażania naszych pieniędzy. Jak to ocenić? Możemy to zrobic na przykład mierząc wypracowyany zysk w określonej jednostce czasowej. I znowu każdy określi sobie swój przedział czasowy. Dla jednych będzie to miesiąc, dla innych kwartał, a nic nie stoi na przeszkodzie brać pod uwagę pół roku czy rok. Warto mieć na uwadze fakt, że dobór jednostki czasowej będzie decydował o szybszym lub wolniejszym reagowaniu strategii na zmainy. Na pewno półroczny będzie wolniej reagował niż kwartalny, a ten będzie wolniejszy od miesiecznego. Pozostaje kwestia czy miesięczny nie będzie zbyt "elektryczny" w sensie większej liczby sygnałów, niekoniecznie prawdziwych. Tu każdy sam podejmuje decyzję. Osobiście prowadzę obserwacje dla miesięcznego i kwartalnego. I raczej nie wcześniej niż za kilka miesięcy dopracuję się konkretnych wnisków.
   Kolejnym kryterium jest, dobra ochrona przed spadkami. Jak to kryterium zmierzyć? Określiliśmy tydzień temu próg bólu (stop). Jeśli w czasie spadków cena zbliża się do progu wolniej niż innych funduszy, to znaczy, że fundusz ten dobrze broni się przed spadkiem. Jednocześnie taki fundusz wolniej zbliży się do ceny atrakcyjnej. W trendzie spadkowym będziemy więc takich funduszy poszukiwać.
  A co na wzrosty? Tu oczywiście szukać będziemy funduszy które szybko oddalają się od dołka mierzonego atrakcyjnością ceny, a jednocześnie takiego, który najczęściej podnosi nasz próg bólu.
   Tak więc nasza strategia  ma wyszukiwać fundusze, najlepiej zarabiające, najmniej tracące na spadkach i najbardziej dynamiczne na wzrostach. To są tylko założenia teoretyczne, a jak wygląda praktyka ? CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga