Goście

Szukaj na tym blogu

2012-01-02

Udany początek

    Pierwsza sesja na naszym parkiecie w nowym roku wypadła okazale, jedyne czego brakło to wysokich obrotów. Ale po pierwsze to dzień, w którym nie było największego gracza. A po drugie część inwestorów rozjechała się po świecie w poszukiwaniu śniegu, ani myśli powracać do handlu przed świętem Trzech Króli. Tak więc obroty powinny w tym tygodniu wzrastać, ale rekordowe raczej nie będą. Oznacza to mniej więcej tyle, że łatwo i za niewielkie pieniądze można będzie podnieść indeks. A zdaje się  o to chodzi zarządzającym funduszami, którzy przed końcem roku postawili zaporę przeciw wzrostom. W ten sposób niewielkim kosztem zbudowali dość niską bazę na rok 2012, łatwiej więc w bieżącym roku wypracować jakikolwiek zysk. Mimo iż dookoła wszyscy straszą kryzysem. 
     Trzeba zaczekać na to co jutro zrobią amerykanie, początkiem może być ruch na walutach i najprawdopodobniej po zachowaniu "edka" dowiemy się co planują grubasy. Osobiście liczę na grę pod wyniki spółek, a te w świetle spływających danych powinny być niezłe. Oby oczekiwania nie zostały ustawione zbyt wysoko. Jest przy tej okazji szansa na rozbicie kilku oporów. Mam na myśli przede wszystkim 2220 i 2260 na WIG20. Ten pierwszy może paść już jutro, bardziej martwi mnie ten drugi (linia na wykresie)

1 komentarz:

  1. Witam Max, analizuje sytuacje jaka w tym momencie ma miejsce na giełdzie i szczerze mówiąc troche zaczynam się dziwić... jestes nastawiony praktycznie w 100% na polskie akcje jakbyś zakładał że tylko jeden kierunek jest możliwy na naszym grajdołku... szczerze obstawiam teraz 60/40 za spadakmi jednak gdzies w poziomy 1800, nie mowie o tym zeby nastawiac sie jakos bardzo prospadkowo ale tak agresywny portfel tez chyba nie jest w tym momencie najlpesyz wyborem... nie uwazasz, ze jednak lepiej bedzie go troche zdywersyfikowac ze wzgledu na ewntualny spadek? Czy az tak bardzo jestes przekonany co do wzrostów w najblizszym czasie? pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga