Goście

Szukaj na tym blogu

2011-12-08

Próba sił

     Szczyt rozpoczęty, a na rynkach solidna przecena, odbieram to cały czas jako presję rynków na polityków, mówi się tu i ówdzie o przeszkodach prawnych w realizacji planów ratunkowych. Oszczędźmy sobie szczegółów, z grubsza chodzi o to, że aby można podjąć działanie niezbędna jest zmiana zapisu w traktacie unijnym. Zmiana jednego tylko punktu wymaga zgody aż 27 przywódców państw. Jeśli w stanach dwie partie w kongresie mają problem, żeby się dogadać to co dopiero 27 głów państw reprezentujących 27 interesów narodowych. Można mieć poważne obawy.
         Wykresy WIG20 i S&P500 mimo iż dość poważnie rozjechane zdają się zbliżać do kluczowych momentów. Patrząc na linie trendów można odnieść wrażenie, że i tu lada moment dojdzie do próby sił.
  Z jednej strony mamy opadającą linię trendu spadkowego, z drugiej dość wyraźnie wyznaczoną wzrostową. Podobnie jest na naszym indeksie choć jego obraz wygląda zdecydowanie gorzej i czasu na rozstrzygnięcie też jakby mniej.

Z tym, że nasz indeks ostatecznie i tak podąży za głównym nawet gdyby wcześniej doszło do wybicia.

2011-12-07

Awaria brak prądu - cierpliwość popłaca udało się:)

    Całe popołudnie zmagałem się z brakiem prądu, a jak już chwilami się pojawiał, to szwankował nasz lokalny internet. Z telefonu wysłałem więc info o awarii, nie pisałem nic z racji braku dostępu do wykresów. Teraz a jest 23:00 wszystko niby gra więc może spróbuję podsumować dzień. Bo prognozowanie i tak nie ma sensu. Po wczorajszym spadku dość mocno przekraczającym zasięg europejskiej przeceny można oczekiwać było przynajmniej lekkiego odreagowania. Mimo iż sentyment ogólnie nie był sprzyjający, nasz indeks skończył na pół procentowym plusie. Agencje robiły wszystko, a może i więcej by popsuć bądź przestraszyć inwestorów. Nie dziwi zatem czerwony kolor na większości europejskich parkietów. Na naszym indeksie pojawił się krótkoterminowy sygnał w postaci gwiazdy porannej.
 w dłuższym terminie pojawia się natomiast młot (mało wiarygodny, na dodatek z czarnym korpusem)
    Po raz kolejny też potwierdza się reguła wyprzedzenia przez nasz rynek tego co zrobią amerykanie. Kiedy kończyła się nasza sesja za oceanem mieliśmy ok. 1% spadki, a skoro nasz indeks nie zanurkował i skończył na zielono, to co innego mogli zrobić amerykanie. Oczywiście skończyli po zielonej stronie (z wyj. Nasdaq). Tak serio to pod koniec sesji pojawiła się jakaś plotka, ale niestety z powodów oczywistych szczegółów nie znam.
PS. Zwykle tego nie robię ale dziś wyjątek zapraszam na godzinę 0:00 do programu MTV Live HD na koncert grupy Airbourne, dla fanów AC/DC gratka to szczególna:))

2011-12-06

Finansiści kontra politycy

    W dalszym ciągu nic nie jest rozstrzygnięte. Po euforycznym wzroście mamy cofniecie. I raczej nie dopatrywałbym się w tym niczego ponad presję finansistów na polityków. Słuszne obawy, że po wzroście politycy mogą poprzestać na mieleniu w kółko tych samych dyrdymałów, skłania obóz finansistów do bardziej zdeterminowanej postawy.
    Działania ekonomistów (finansistów) ostatnimi czasy zmierzają do uświadomienia politykom powagi sytuacji jak również bezbronności wobec siły rynku. Gdy tylko finansjera da znak pojawiają się plotki, przecieki o zamiarach obniżenia ratingu, a jak potrzeba to winduje się rentowność obligacji dowolnego kraju. Początkowo z oburzeniem i obrzydzeniem odnosiłem się do tych działań. Teraz zaś zaczynam widzieć to oczami ekonomistów. Ci już od dawna wiedzą i mówią co trzeba zrobić, ale ich słowa trafiają jak grochem w ścianę. Przyczyna jest prosta, każdy polityk stara się coś ugrać w trosce o reelekcję, a co za tym idzie dalsze lekkie życie. Są tacy dla których powszechnie pojęte dobro narodowe, czy przyszłość Unii ma drugorzędne znaczenie. Inni próbują zrzucić koszty swoich błędów na podatników.
      W tej walce nie ma przebacz, ekonomia ma swoje prawa i nie da się jej oszukać, ani też omamić czułymi słówkami. Jest zdaje się potrzeba chwili taka, że po za wszelkimi pakietami oszczędnościowymi niezbędne jest również jednoczesne luzowanie ilościowe czytaj dodruk euro. Bez podawania kwot, ale nie kompletnie nieograniczone (spekulanci nie muszą wiedzieć ile). Mam tylko nadzieję, że politycy rozumieją, że skończyły się żarty, o czym coraz mocniej zdają się sygnalizować ekonomiści. Presja jest na tyle duża, a i możliwości dociśnięcia jeszcze kilka, że do piątku najbardziej toporni zrozumieją.

        W cieniu tych wydarzeń coś co bardzo cieszy i nie zgadzam się z  reakcją naszego rynku. KGHM przejmuje kanadyjską spółkę na kwotę prawie 3 mld CAD, za co zostaje pokarany 8% spadkiem. Ale to już tak jest przejmowany zyskuje, a przejmujący traci (w krótkim terminie). Osobiście cieszę się i gratulując KGHM czekam na inne nasze spółki, może czas powoli przestać bać się, że nas wykupią i samemu zacząć ekspansję ?

2011-12-05

2300 - Czy na WIG20 mamy problem?

      Wsparcia, opory, linie trendu to wszystko ma wpływ na zachowanie graczy. Wig20 doszedł do momentu, w którym trochę tych linii spotyka się w bezpośredniej bliskości. Stąd takie, a nie inne zachowanie. Ale spójrzmy po kolei. Poziom okrągły to zawsze bariera psychologiczna, w takim miejscu przeważnie rozgrywa się jakaś walka. Ponadto jeśli zobaczymy układ na wykresie, to dzisiejsze cofnięcie w końcówce staje się bardziej zrozumiałe.
Powstała szpulka z białym korpusikiem, to zapewne plus, tak samo jak korekta świecy z 30.11. Jesteśmy w dalszym ciągu w trakcie odpoczynku po wzroście. Od dołu zabezpiecza nas wznosząca się LTK (linia trendu krótkoterminowego), od góry LTS (linia trendu średniego), a dalej LS formacji oRGR. Myślę, że bardziej niż magia okrągłych liczb działa właśnie rzeczona LTS. Dziś badane było zachowanie niedźwiedzi przy podejściu (takie pokerowe sprawdzam). Jest szansa przy sprzyjającym zamknięciu w USA (S&P500 testuje 1265- ważny opór), na otwarcie jutro luką ponad linią LTS i atak na LS. Po nim może być cofnięcie i wtedy istotne aby LTS z oporu przerodziła się w solidne wsparcie. Jak się to wszystko skończy czas pokaże, na razie budowa oRGR trwa.

2011-12-04

Strategia 27

Duża zmienność w  ostatnim czasie skutkuje ponownie szybką zmianą sygnałów i po serii sprzedaży mamy czas zakupów. Oczywistym jest sygnał dla SF1, gdzie po wznowieniu wycen mamy ponad 13% spadku, co w połączeniu z niezbyt dobrymi wynikami funduszu przed zawieszeniem daje sygnał kupna. Jeszcze nie tak dawno jednostka funduszu warta była ponad 100zł. Jest to oczywiście transakcja wielce ryzykowna, ale dla testów można niewielką częścią portfela (ok.10%) zająć pozycję. Ponadto zakup ACM1, SKAN4, SKAN5, wchodzi po wycenach w nadchodzącym tygodniu. Na razie też słuszna decyzja o pominięciu w zakupach JPM3, a to ze względu na dużą zależność od waluty (dolar relatywnie drogi). Zwraca uwagę wynik ML3
Pozostające aktualnie na sygnałach prezentują się następująco: 
22.09 NB5 -1,19%
  04.10 ML3 +24,11%
18.10 NOVO4 +0,74%
27.10 ML1 +3,47%
27.10 TEMP1 +3%
02.11 CS1 -0,09%
24.11 JB1 -1,07%
30.11 JPM3 -2,69%
Stan w wirtualnym portfelu
14.09 ML2 +9,52%
29.09 BPH6 +1,85%
19.10 TEMP2 +7%
15.11 UNK4 -0,57%
23.11 UNK2 -0,42%
23.11 UNK5 +0,13%
24.11 PIO2 +0,4%
24.11 CU2 +0,68%
24.11 TEMP6 +2,95%
28.11 HSBC4 +0,48%
Sygnały kupna: ACM1, SKAN4, JPM3, SKAN5, SF1
Sygnały zacieśnij stop: brak
Sygnały sprzedaży: BPH4 (-1,05%), CS2 (-6,37%)
Zmiany w portfelu: TEMP3 +10,67%
Zysk za listopad: -2,8%. Stopa zwrotu na dzień 01,12 wynosi -1,5%.

2011-12-03

Historia Metalu 31 - Alternative Metal

     Pochodzi od Nu Metal i amerykańskiego rocka alternatywnego, spotkamy tu wielu wcześniej prezentowanych zespołów grunge, nu metal, industrial. Alternative Metal to swoista mieszanka. Ale przejdźmy do samej muzyki. Zwróćcie uwagę na Kittie są niesamowite.
FAITH NO MORE
SYSTEM OF A DOWN

i kontynuujący karierę solową genialny SERJ TANKIAN
GODSMACK
KITTIE (3 szalone kobitki)
DEFTONES
TOOL
SOUFLY
EVANESCENCE
STONE SOUR


2011-12-02

Wykorzystać to szczęście

    Przed momentem zakończyło się losowanie grup finałowych Euro 2012. Wynik tego losowania jest nadzwyczaj szczęśliwy. Naszymi rywalami są Grecja, Rosja, Czechy. Oczywiście nie ma gwarancji awansu, ten trzeba wywalczyć na boisku. Mam jednak dziwne wrażenie, że ktoś i nie jest to zapewne ślepy los nam pomógł. Klimat zewnętrzny wokół naszego kraju, jest oględnie rzecz ujmując "na tak". Pobudowaliśmy stadiony, dużo (na pewno więcej niż na Ukrainie), zrobiono w zakresie poprawy infrastrutury. Również kulturowo jesteśmy bliżej "starej Europy" niż nasz wschodni sąsiad. Dość powiedzieć, że większość reprezentacji woli zdecydowanie grupy rozgrywające swoje mecze w Polsce. W piłce reprezentacyjnej trudno mówić o realnych postępach, głównie z braku tak zwanych meczów o stawkę (sparing nawet z mistrzem świata) to nie to samo co walka o punkty. Widać postęp w piłce klubowej. Dwie drużyny w LE, z których jedna zapewniła sobie awans na dwie kolejki przed końcem fazy grupowej, druga zaś walczy do ostatniej kolejki. Stadiony, tu największa zmiana, jakiś czas temu, jeden dwa kluby miały stadion, teraz jeden dwa nie mają. Ponadto czy się komuś podoba czy nie, jakby nie zaklinać rzeczywistości i narzekać (co jest naszą polską specjalnością), to działania naszego rządu, może nie są idealne, ale na tyle racjonalne, że znajdują uznanie w świecie gospodarki.
     Może w nagrodę za całokształt mamy taką a nie inną grupę? Ukrainie dostała się Anglia, Francja i Szwecja. Nie dość, że takiej grupy byśmy nie chcieli (kompleks Anglii i Szwecji), to na dodatek w losowaniu próbnym o 14:00 właśnie Polska była w grupie z tymi drużynami zamiast Ukrainy - przypadek?  

2011-12-01

Proporzec na WIG20

      Po tym co wydarzyło się wczoraj trudno przypuszczać było, że  dziś będzie równie zielono. To jest po prostu niemożliwe (w obecnych okolicznościach). Jedno procentowe osunięcie indeksu oznacza oddanie około 20% wczorajszego wzrostu co absolutnie szkodliwe nie jest. szczególnie może to być istotne w kontekście opadającej linii trendu prowadzonej po szczytach z sierpnia i października.  Wreszcie też głośnio ktoś (PK) przyznał o budowanej oRGR, o której pisałem jakiś czas temu. Jest jednak formacja średnioterminowa, a jej realizacja wymaga przede wszystkim dokończenia budowy
Brakuje ukończenia prawego ramienia, a to wymaga dojścia do 2450. Myślę, ze mimo wszystko ta formacja może być grana. Dzisiejsza świeczka znacznie ciekawie wygląda gdyby rozłożyć ją w taktowaniu 2h. Mamy tu bardzo ładny "proporzec". 
Czyli formację odpoczynku po wyraźnym ruchu wzrostowym. Niekoniecznie jutro, być może w poniedziałek, a w każdym razie w najbliższym czasie jest szansa na powtórkę z rozrywki. Oznaczać to może ruch o kolejne 5% (może nie jednego dnia), tylko że wtedy będziemy ponad linią trendu spadkowego.

2011-11-30

Zmiana o 180 stopni

    To co wydarzyło się dziś zupełnie odmieniło nastroje. Nic dziwnego jeśli poczytać wczorajszy wpis. To rozczarowanie wynikało głównie z braku reakcji na ciąg dobrych danych. Ponadto wypowiedzi analityków widzących tylko jeden kolor też robiły swoje. Często powtarzane kłamstwo może być uznane za legendę, a ostatecznie również za prawdę. Nie tym razem jednak. Dziś zauważyłem po raz pierwszy od dawna reakcję na dane o naszym PKB opublikowane o godz. 10:00 Wykres dzienny odzwierciedla dość dobrze ten stan. 

W tym czasie niemiecki DAX przedstawiał się następująco.
Dalsza poprawa na obu indeksach idzie już niemal identycznie, ale o tym decydowały już wydarzenia zewnętrze, czyli dobra dla rynków informacja z Chin o godz 12:00 (bank centralny obniża stopę rezerw obowiązkowych), wspólna interwencja walutowa o 14:00 (FED, ECB, banków Kanady, Anglii, Japonii i Szwajcarii) i w między czasie dość dobre dane (kolejny ciąg serii). Skończyło się wszystko dość dużym wzrostem. Pozostaje pytanie o jego trwałość. Ale Mikołaj zdaje się robić swoje.

2011-11-29

Irytacja, zniecierpliwienie, zawód

     Takie dziś emocje targają mną po zakończeniu handlu. Niby jesteśmy po solidnej przecenie, niby powinniśmy mieć solidne odbicie. Dane też (szczególnie amerykańskie) niczego sobie delikatnie rzecz ujmując, a tymczasem efektu brak. Czuję się jak kucharka, która mnóstwo pracy i wysiłku włożyła w przygotowanie ciasta, a wyszedł zakalec.
       Jakoś niepokojąco słabe to odbicie i coś za szybko zapał inwestorów stygnie. I mimo że wczoraj DAX zrobił ok. 5% dziś też był zielony. 
U nas wczoraj nędza (w porównaniu z resztą Europy),  a dziś odwrót, fakt że znowu cudo fixing tym razem w dół, tylko jakoś trudno przyjąć, ze to jutro pomoże. A może komuś zależy właśnie, żeby tak większość pomyślała?
        Jakoś mało który kraj zasłużył na Mikołaja bardziej niż my, tymczasem nasz rynek póki co dostaje rózgę. Grecy za swoje lekkie podejście dostali premię, Węgrzy za podniesienie stóp skończyli na zielono,
my za dobre dane (choćby z produkcji przemysłowej, handlu) dostajemy przecenę. Oj nieładnie, nieładnie ktoś coś kręci. Oczywiście to tylko moje odczucia po sesji dzisiejszej, liczyłem na doji lub szpulkę jako przystanek. Liczyłem, że portfel nie odda zbyt wiele. Mimo wszystko na razie nie zmieniam nastawienia. Lekko zawiedziony czekam na dalszy rozwój i wierzę w dalszy powolny wzrost.

2011-11-28

Czas na odbicie - przeszkody

    Patrząc na to co wyrysował wykres WIG20 można powiedzieć, stało się niemal dokładnie to, o czym pisałem 8 listopada w poście "kolejny klin?". Klin został zrealizowany dając jednocześnie potencjalny dołek prawego ramienia formacji oRGR, nieco rozbudowanej w taktowaniu dziennym, za to książkowej jeśli chodzi o wykres tygodniowy. Wydawać by się mogło, że wszystko jest OK, skąd zatem jakieś przeszkody w dzisiejszym tytule? Zobaczmy wykres
Co prawda nowy dołek jest usytuowany powyżej poprzedniego. Ale blisko już do pierwszego zagrożenia dla optymistycznego scenariusza, mamy opadającą linię trendu i opór szczytu z 12.10. Stąd w okolicach 2350 należy oczekiwać pierwszych zawirowań. Załóżmy że uda się pokonać linię trendu, a wtedy mamy kolejną barierę (opisywaną dość dokładnie LS formacji oRGR). Dość dobrze komponowała by się walka przy LS z cofnięciem i przetestowaniem od góry linii trendu. Ale nawet pokonanie linii nie daje nam żadnych gwarancji. Patrząc na wykres musimy uwzględnić kolejny czynnik.
Pojawia się jako korekcyjne ABC rozpoczętego trendu spadkowego. Licząc, że korekta będzie prosta i zakładając A=C otrzymamy zasięg C na poziomie 2571, co prawda wtedy LS będzie wybity, ale w dalszym ciągu może to być wybicie fałszywe. Powrót zaś i zejście poniżej LS da efekt znajomego pieska z zasięgiem ok 600pkt. To sprowadzić może WIG20 do poziomu 1800. Trwałe wybicie oRGR i obrona LS po ruchu powrotnym daje szanse na realizację oRGR, tu zasięg 2743. to oznaczać może tylko jedno, negację trendu spadkowego i przemianowanie fali C na falę 3 w nowym impulsie wzrostowym. 
    Byłbym spokojniejszy o realizację wersji optymistycznej gdyby rynki nie były tak nerwowe, a koniunktura krachu nie była tak nakręcona w mediach. Do tego jeszcze czynnik polityczny. Ale czyż w atmosferze takiego strachu nie zarabia się najwięcej?

2011-11-27

Strategia 26

    Ubiegły tydzień to klasyczna burza po ciszy, większość funduszy pokazała sygnał sprzedaży co już od dwóch dni widoczne w zmianach wirtualnego portfela. Ale są też sygnały kupna, zaskakująco pojawił się dla HSBC4. Dla uproszczenia podaję wynik procentowy funduszy bez dat, zakupu i sprzedaży te widnieją na stronie. Zbędne przepisywanie.
Pozostające aktualnie na sygnałach prezentują się następująco: 
22.09 BPH4 -0,53%
22.09 NB5 -2,74%
  04.10 ML3 +13,63%
18.10 NOVO4 -2,92%
27.10 ML1 -4,04%
27.10 TEMP1 -3,42%
31.10 CS2 -5,68%
02.11 CS1 -2,63%
24.11 JB1 0%
Stan w wirtualnym portfelu
14.09 ML2 +1,86%
26.09 TEMP3 +9,84%
29.09 BPH6 +0,41%
19.10 TEMP2 +2,9%
15.11 UNK4 -0,13%
23.11 UNK2 -0,58%
23.11 UNK5 +0,03%
24.11 PIO2 0%
24.11 CU2 0%
24.11 TEMP6 0%
Sygnały kupna: HSBC4, JB1
Sygnały zacieśnij stop: brak
Sygnały sprzedaży: JB2 (-10%), HSBC3 (+10,36%), SKAN7 (-8,38%), ALL1 (-8,32), HSBC1 (+12,81%), DWS4 (+7,07%), DWS6 (+5,83%), JPM1 (-8,75%), NB6 (-2,58%), IDEA1 (-1,09%), TEMP4 (-7,18%), ML7 (-7,45%), ING1 (-0,21%), SCH3 (+9,72%), 
Zmiany w portfelu: ML6 (+0,79%), ING3 (-0,38%), ML5 (+4,28%), ING5 (+6,32%), JPM2 (+4,53%), TEMP3 wycena 28.11 za HSBC4
Zysk za listopad: -5,08%. Stopa zwrotu na dzień 24.11 wynosi -3,74%.
Wniosek : Pierwsza fala sygnałów na przełomie września i października następna za nie cały miesiąc (wtórna?), ignorować sygnały fal wtórnych. (w portfelu wirtualnym brak w tym czasie miejsca na zakupy - przypadek czy efekt uboczny strategii?). Kolejne spostrzeżenie unikać funduszy zrównoważonych.

2011-11-26

Historia Metalu 30 - SWOBM

    Ten tajemniczy skrót to oczywiście Second Wave of Black Metal. Pokolenie młodsi od protoplastów, zdecydowanie bardziej brutalni, prowokujący i ekstremalni. Dla koneserów, albo jak kto woli zakręconych na punkcie chaosu. Zapraszam

MAYHEM
TORMENTOR
DARKTHRONE
IMMORTAL
BURZUM
GORGOROTH
GEHENNA
ULVER
SATYRICON
polski akcent GRAVELAND

2011-11-25

Czarny piątek

     Zgodnie z obietnicą sprzed kilku dni przyszedł czas na rozszyfrowanie tajemniczej nazwy "Czarny piątek". Na początek rozwieję wszelkie wątpliwości i ewentualne negatywne skojarzenia, nazwa ta nie ma nic wspólnego z jakimiś złymi wydarzeniami na rynkach. A wywodzi się z kręgów policyjnych, wszak dla stróżów prawa to prawdziwy koszmar. Już od lat czterdziestych w USA w każdy ostatni piątek listopada odbywa się posezonowa wyprzedaż, na której rabaty sięgają nawet 70%. Zwyczaj ten ma swoje uzasadnienie w zbliżających się świętach Bożego Narodzenia i szaleństwem zakupowym okresu przedświątecznego. Jest to również niezły prognostyk stanu konsumpcyjnej przecież amerykańskiej gospodarki. Stąd po wynikach sprzedaży często zmieniają się nastroje inwestorów, co ma przełożenie na wzrastającą chęć zakupów. Zwykle jest to też moment, od którego zaczyna się ruch indeksów w kierunku północnym określany mianem "rajdu św. Mikołaja". Rajd ten często łączy się z końcoworocznym WD. Co w praktyce oznacza, że grudzień jest statystycznie dobrym miesiącem dla giełdowych graczy. Jak będzie w tym roku? Wkrótce się przekonamy, rynek jest po korekcie i dość mocno wyprzedany. Zatem szanse na kilkunastoprocentową jazdę mamy dużą. Pozostaje tylko pytanie czy Mikołaj przyjdzie do niegrzecznych? Cóż w opinii inwestorów niegrzeczni są politycy, w ocenie polityków finansiści,  a ci z kolei za wszelkie zło obwiniają spekulantów (inwestorów).

2011-11-24

Prawie dobrze...

    Długo czekałem na taki obraz sesji na wykresie dziennym, jaki dziś został wyrysowany. Szkoda tylko, że dzieje się to w dniu gdy handel odbywa się bez udziału największych graczy i na płytkim rynku. Sama świeca, miodzio klasyczny młot po dużym spadku.  Albo na naszym rynku pojawił się gracz, który wie coś na temat jutrzejszego handlu w USA, albo ułańska szarża polskich inwestorów tęskniących za wzrostami (pod nieobecność kota myszy harcują). Wiarygodność dzisiejszej świecy jest niewielka bo ani volumen, ani obrót nie upoważniają do traktowania serio tego co dziś namalowane. 
   Przy okazji warto zwrócić uwagę na fakt, że wobec lekko ukośnej LS, ciągle hipotetycznej formacji oRGR, prawe ramię może uformować swój dołek lekko poniżej lewego zachowując tym samym równoległość LS i prostej prowadzonej przez dołki ramion. Tak więc naprawdę ostatni moment na zwrot.

2011-11-23

Europejskie przepychanki

      Kolejny nieciekawy dzień na rynkach i przecena głównych parkietów jest spowodowany moim zdaniem uporem polityków (głównie Angeli Merkel). W dość czytelny sposób wysyłane są sygnały od spekulantów (dla mnie znaczenie słowa jak najbardziej pozytywne). Atak na kolejne kraje jako żywo przypomina pokerowe sprawdzam. Mamy swoistą przepychankę, politycy deklarują  pomoc Grecji, spekulanci windują koszt obsługi długu greckiego. Kiedy politycy powtarzają swoje, idzie atak na Włochy. Tak upadły dwa rządy. 
       Nie robi to wrażenia na duecie Merkel, Sarkozy (pozornie), atak przenosi się na Hiszpanię (tam akurat przyspieszone wybory), kolejny rząd do wymiany. W działaniach też brak jakby przełomu więc sypią się zapowiedzi o cięciach ratingów a to Belgii (bez rządu), a to Austrii, Francji, Węgier. Mechanizm jest prosty. Agencja straszy obniżeniem ratingu, za tym idzie oczekiwanie na reakcję polityków. Brak reakcji kara, czytaj atak spekulacyjny. Następnie obserwacja, brak reakcji agencja daje wskazówkę kto następny.
   Dziś jednak doszło do ciekawego wydarzenia. w Niemczech odbyła się aukcja obligacji tzw. dziesięciolatek. Wystawiono do sprzedaży obligacje wartości 6 mld Euro. Sprzedało się ponad 3,9 z czego 2,6 to zakupy niemieckiego banku centralnego. Czy to wreszcie przekona polityków do czegoś więcej niż powtarzanie pustych deklaracji?

2011-11-22

Przystanek ?

   Nie było dziś mowy o zatrzymaniu bądź próbie odreagowania, co najwyżej lekkie wyhamowanie, a i to tylko na niektórych indeksach. Przy czym wyróżniał się WIG20. Zamknięcie lekko ponad kreską nie daje powodów do satysfakcji w kontekście tzw. otoczenia. Ale co maja powiedzieć Niemcy gdzie indeks Dax stracił kolejne 1,22%, a pozostałe omawiane wczoraj też straciły około procenta. Ostatnie nadzieja pozostawała w rynkach amerykańskich. Tyle że te akurat w okolicach 17:30 zaliczały dzienne minima. Mimo iż później indeksy spróbowały zieleni, to zakończenie nie daje powodów do satysfakcji. Mamy kolejny dzień spadków, z tą różnicą, ze dziś był to spadek kosmetyczny. Nie ma podstaw do optymizmu i to jest paradoksalnie najbardziej optymistyczne. W takich momentach nagle lubi pojawić się popyt. 
     Na wykresach wygląda to tak jakby inwestorzy pooglądali wczoraj wykresy DAX, CAC40, FTSE250 i postanowili przed odbiciem zabrać co im się należy czyli domknąć zasięg lokalnych formacji. Jeśli na siłę szukać iskierki nadziei to jedynie chyba na wykresie Nasdaq 
  Mamy tu zalążek formacji "wyspy odwrotu" .... ale baaardzo naciągany. No i druga sesja z dolnym cieniem jest. Drugą przesłanką jest Edek gdzie nieco Euro wzmocniło się względem dolara. To jednak cały czas za mało

2011-11-21

Analogie w Europie

    Najważniejsze rynki europejskie zdają się coś sugerować. I ciekawe czy przypadkiem wygląda to dość podobnie, czy może coś w tym jest. Zobaczmy wykres DAX
Mamy tu lokalna RGR, zawartą w nieco szerszej odwróconej oRGR. Do pełnej realizacji zasięgu formacji mniejszej brakuje zejścia do 5226 (6,5%). Jeśli miałoby to spowodować negację formacji oRGR, to pozostaje dość mocne wsparcie na dołkach sierpniowych. Przy czym jeśli zasięg zostanie zrealizowany intra i powstanie dolny cień oRGR ma szansę na realizację.
      Podobnie rzecz ma się na CAC40, tu do pełnej realizacji  2782 (5,7%)
     Niemal to samo mamy na indeksie FTSE250 zasięg 9334 (4,4%)
    I oczywiście na naszym WIG20, gdzie do pełnej realizacji mamy 2082 (4,6%).

To na dziś chyba max, co może się wydarzyć ale jak to z paniką bywa lawina może się nie zatrzymać. Na koniec jedno spostrzeżenie często bywa tak, że fala pierwsza nowego impulsu wzrostowego jest znoszona w więcej niż 61,8% (bywa, że w całości).

2011-11-20

Strategia 25

    Mimo iż tydzień pod znakiem spadków portfel strategi dość dobrze się broni, pojawia się nawet niewielki wzrost. wygenerowały się kolejne sygnały sprzedaży, wszystkie zamknięcia na plusie (szczegóły niżej). Miałem dokonać posumowania portfela realnego, ale to po  prawie 6 miesiącach robota ogromna i niewiele wnosząca. Na dziś strategia spisuje się o niebo lepiej, automatyzm i odfiltrowanie emocji dają  już widoczne efekty. Najprawdopodobniej od stycznia będę wprowadzał stopniowo zakupy na podstawie sygnałów. A od czerwca jak tylko skończę eksperyment muszę poszukać nowych tematów na niedzielne teksty.
Pozostające aktualnie na sygnałach prezentują się następująco: 
22.09 BPH4 +2,11%
22.09 ING1 +3,43%
22.09 NB5 -1,22%
   23.09 IDEA1 +5,21%
03.10 DWS4 +12,83%
04.10 DWS6 +10,05%
04.10 HSBC1 +18,34%
04.10 HSBC3 +19,08%
04.10 ML3 +18,71%
05.10 NB6 +6,89%
05.10 SCH3 +15,2%
12.10 HSBC2 -1,69%
18.10 NOVO4 -1,04%
24.10 ALL1 -2,64%
27.10 JB2 -5,54%
27.10 JPM1 -3,87%
27.10 ML1 +0,93%
27.10 ML7 +1,96%
27.10 SKAN7 -4,57%
27.10 TEMP1 +0,12%
31.10 CS2 -1,86%
02.11 CS1 -0,22%
07.11. TEMP4 -2,19%
Stan w wirtualnym portfelu
14.09 ML2 +7,37%
26.09 ING3 +5,83%
26.09 TEMP3 +13,49%
29.09 BPH6 +2,77%
29.09 ML6+10,59%
04.10 JPM2 +10,4%
04.10 ML5 +11,79%
07.10 ING5 +12,02%
19.10 TEMP2 +2,9%
15.11 UNK4 -0,13%
Sygnały kupna: brak
Sygnały zacieśnij stop: brak
Sygnały sprzedaży: PIO3 +2,23%, ING6 +0,11%, SCH2 +12,19%
Zmiany w portfelu: QUE2 zamknięty ze stratą 3,59% (w portfelu 0,36%)
Zysk za listopad: -0,14%. Stopa zwrotu na dzień 18.11 wynosi +1,2%.

2011-11-19

Historia Metalu 29 - Nu Metal

 Powstał w prostej linii z Grunge i Rap Metalu niezwykle ciekawy i urozmaicony z wieloma perełkami jednym z ważniejszych przedstawicieli nurtu od wielu lat pozostaje Korn, rewelacyjny jest też SOAD (mój ulubieniec)
KORN
MUDVAYNE
SYSTEM OF A DOWN
PAPA ROACH
COAL CHAMBER
SLIPKNOT
LINKIN PARK
DROWNING POOL
GUANO APES
ILL NINO

2011-11-18

Blisko coraz bliżej

   Czasem nasza cierpliwość wystawiana jest na wielką próbę. Interpretujemy wykresy, doszukujemy się przesłanek i kiedy wydaje się, że mamy rozpracowaną sytuację ktoś lub coś (osoba lub wydarzenie) zakłóca ten nasz porządek zaczynamy się niecierpliwić. Niecierpliwość ta potęguje się przez pojawiające się wtedy głosy zwątpienia (paniki), albo uczestników rynku mających zajęte inne pozycje. 
    Dobrze jest wtedy wrócić do myśli zapisanych inaczej, przeglądnąć starsze wykresy, aby odświeżyć założenia zapisane zanim emocje osiągnęły aktualny stan. Kilka razy złapałem się na tym, że panikuję choć dzieje się dokładnie tak jak opisałem to kilkanaście dniu wcześniej. Dokładnie 8 listopada pisałem o możliwości zejścia WIG20 do poziomu 2175, jako potencjalnym zasięgu klina i przyznam szczerze jak z telefonu po południu oglądałem jazdę na KGHM to dreszcz emocji przeszedł po plecach. Teraz kiedy uświadomiłem sobie, że tak właściwie to brałem taki wariant pod uwagę (choć uważałem za mało prawdopodobny) i przeliczyłem ile to %. To biorąc poprawkę na wzrost w końcówce roku i możliwość przegapienia odbicia postanowiłem zostać do końca roku w FA.
     Tym czasem rynek robi swoje a na tygodniowym wykresie wciąż aktualny mój zakładany scenariusz oRGR, być może jeszcze początek tygodnia posłuży do budowy dolnego cienia świecy tygodniowej.
Na koniec epilog historii z funduszem SF1. Oczywiście transfer został wykonany, co uznaję za kolejny plus dla Skandii.

2011-11-17

ORGR - formacja zmiany trendu

     W teorii AT mamy wśród wielu elementów tzw. formacje. Dzielimy je na formacje kontynuacji i zmiany trendu. Chcę przybliżyć dziś dość często występującą i wysoce sprawdzalną formację Odwróconej Głowy z Ramionami w skrócie oRGR.  Możemy mówić o formacji po uformowaniu się trzech wyraźnych dołków, z których środkowy uformowany jest poniżej skrajnych. Skrajne zaś leżą na zbliżonym poziomie. Dodatkowo między dołkami występują dwa lokalne szczyty również na zbliżonym poziomie. Wymienione dołki skrajne to ramiona, a środkowy najniższy to głowa. Lokalne szczyty wyznaczają linię szyi. Dla zobrazowania posłużę się wykresem tygodniowym WIG20. Na tym wykresie co prawda nie ma jeszcze formacji, ale wiele wskazuje, że niebawem taka powstanie.
Dołek R lewej strony potencjalnej formacji mamy gotowy, podobnie głowa. Jedynie prawe ramię zdaje się być jeszcze nie ukończone. Możliwe zejście do wypoziomowania linii łączącej ramiona, choć nie musi. Linia szyi może być wyznaczona po korpusach (ukośnie jak na rysunku) lub cieniach (poziomo). Wszystko wskazuje na to, że do "czarnego piątku" (25 listopada oczywiście opiszę w stosownym czasie) będzie gotowe prawe ramię. 
      Ciąg dalszy to już hipoteza. Przyjmijmy, że uformuje się prawe ramię. Konsekwencją powinien być ruch powrotny do LS. Następnie atak i wybicie LS przy znacznie zwiększonym volumenie. Wtedy tylko ruch powrotny test LS od góry i realizacja formacji. Niby wygląda prosto, ale "daleko pies od zająca". Można zatem zapytać po co tyle rozpisywania skoro zbyt wiele jeszcze do realizacji? Przyczyny są zasadniczo dwie. Pierwsza mniej istotna to swego rodzaju wprawki w wyszukiwaniu potencjalnych okazji do zysku. Druga to właśnie ów zysk. Zasięg formacji określa się mierząc odległość punktową od głowy do linii szyi, a wielkość tę odkłada się od linii szyi w kierunku kontynuacji. Wszystko to przy ponad 70% sprawdzalności. 
       Tak naprawdę gra idzie o 280 punktów licząc od poziomu LS (2400) to jest ok 12%. Do tego jeszcze 100 punktów (na dziś) dojścia od prawego ramienia do LS. Teoretycznie dalszy spadek bez znaczenia, o ile formacja się zrealizuje. Stąd spokój tak irytujący niektórych mniej cierpliwych. 
Na koniec wykres dzienny i wersja formacji według tego wykresu.

2011-11-16

Waluty - czy coś można wnioskować?

     Dawno nie pisałem o walutach, a teraz kiedy na giełdach mamy wyczekiwanie na realizację opisanych formacji, względnie sygnały negujące te formacje czas zerknąć co na najważniejszej parze. Zobaczmy zatem wykres EDKA
Jeśli obecnie mamy tylko korektę, to powstała dziś świeca młot zapowiada koniec fali B korekty. Przed nami wtedy kończąca korektę wzrostowa C. Inna opcja to dalsze zejście w ramach obecnego ruchu. Utworzenie podwójnego dna, a w konsekwencji zmiana trendu. Bliższy jest mi ten pierwszy scenariusz, a to dlatego, że o ile USA mają szansę na przyspieszenie, o czym od jakiegoś czasu nieśmiało wspominam, proponując scenariusz nowego ruchu wzrostowego. O tyle przed Europą dużo jeszcze przeszkód do pokonania kryzysu, a więc Euro w starciu z Dolarem szans w dłuższym terminie wielkich nie ma. 
      Podobnie sytuacja ma się z dolarem do złotego, podobnie w sensie dalszego kierunku. Jeszcze do końca roku rządowi zależeć będzie na właściwym kursie, można więc oczekiwać umocnienia złotego do końca roku. 
Można tu dostrzec podobną formację korekcyjną, z tą różnicą, że tu korekta dotyczy wzrostów, a przed nami potencjalnie spadkowe C. Na wykresie z zamknięcia o 19:00 wygląda to nieco inaczej niż forexowym, gdzie notowania wciąż trwają, tu (wykres poniżej) świeca wygląda nieco inaczej i mamy tu pro spadkową gwiazdę doji. A jak to się zakończy zależeć będzie od tego jak zamknie się rynek amerykański.



2011-11-15

S&P500 - fale po mojemu

     Pora na zajęcie się najważniejszym indeksem, a mamy tu pewną ciekawostkę. Oczywiście widoczną już od jakiegoś czasu, ale dopiero teraz jest sposobność opisania. Zobaczmy wykres indeksu.
Widzę to nieco inaczej niż, choćby pan Dębowski z Globtrex.com, sęk w tym, że dobrze jest się różnić. Dla mnie mamy wielką korektę dwuletniej hossy oznaczoną (A)(B)(C). (A) jest falą o strukturze 5 podfal, przy czym z racji zasięgu i paniki jaka wystąpiła pod koniec fali 3, piąta nie pogłębiła spadku. Następnie pojawiła się korekcyjna (B) oznaczona jako ABC, po której nadeszła dobijająca (C) również pięcio falowa. Aktualnie scenariusz jest dość optymistyczny(wbrew większości analityków) zakłada początek kolejnej struktury wzrostowej. Wykonana fala 1, aktualnie znajdujemy się w korekcyjnej 2. Fala 2 to trójkąt po którym nastąpi najbardziej dynamiczna i najatrakcyjniejsza fala 3. A dalej dokończenie struktury korekta 4 i wzrost 5.
   Pozostaje tylko kwestia czy jego realizacja wystarczy naszemu rynkowi na pokonanie oporu 2450.

2011-11-14

SF1 - zawieszenie

     Takie czasy nastały, że łatwo jest "złapać kapcia". Kapciem takim okazało się zaangażowanie funduszy z grupy SUPERFUND  w upadłą instytucję  MF Global. Nie do końca jest jasna skala i skutek tego zaangażowania. Podjęto więc decyzję o zawieszeniu wycen, nabycia i zbycia jednostek uczestnictwa niektórych funduszy z tej grupy. Jest wśród nich również Superfund Trend Bis Powiązany znany posiadaczom Skandii jako SF1. Do tej pory dość dobrze oceniany, choć nieco mgliście informował o strukturze portfela, a i wyniki czasem nieco zaskakiwały. Teraz wiadomo dlaczego od kilku tygodni bez względu na sytuację systematycznie tracił na wartości. Na dodatek aktualnie realna wycenia jest zdaniem zarządzających mało wiarygodna (stąd zawieszenie). KNF już bada zasadność decyzji, a zarządzający wspominają o możliwym zawieszeniu bezterminowym.
     Tak sobie myślę, co może począć posiadacz jednostek zawieszonego funduszu. Ostatnio zawieszany był Noble Found Africa - "arabska zadyma", a podczas poprzedniego kryzysu DWS obecnie Investors TFI, zaś Novo (wtedy SEB) dłużny umoczył poważnie na rosyjskich obligacjach.
    Jak tylko dowiedziałem się o sytuacji, dałem zlecenie sprzedarzy SF1 zamieniając go na UNK3, (nadal wierzę w ruch wzrostowy i to, że ostatecznie na koniec roku będziemy znacznie wyżej niż teraz). A jeśli okaże się, że w Skandii dokonany zostanie transfer (co jest możliwe bo został przyjęty zanim na stronie pojawiła się informacja), to byłby kolejny duży plus. Wszak posiadacz funduszu, który zakupił go w Banku, TFI lub w inny bezpośredni sposób jest bezradny, nam jeszcze pozostaje jakaś nadzieja. O rozwiązaniu wspomnę pod koniec tygodnia.
     Podkreślam, że nie rezygnuję z funduszu na stałe, ot jeśli byłaby możliwość wolę przeczekać ten trudny czas w innych funduszach, a zarządzającym życzę szybkiego odzyskania równowagi i dalszych sukcesów.  

2011-11-13

Strategia 24

   Za nami krótszy, ale bardzo zmienny tydzień, dla QUE2 (po zacieśnieniu stopu) pojawił się sygnał SELL, ale po ostatnim większym wysypie sygnałów jest nadal spokojnie.

Pozostające aktualnie na sygnałach prezentują się następująco:
 12.09 PIO3 +5,45%
22.09 BPH4 +5,26%
22.09 ING1 +4,25%
22.09 ING6 +3,17%
22.09 NB5 -0,32%
   23.09 IDEA1 +7,58%
03.10 DWS4 +14,33%
04.10 DWS6 +13,39%
04.10 HSBC1 +21,24%
04.10 HSBC3 +19,5%
04.10 ML3 +16,35%
04.10 SCH2 +14,84%
05.10 NB6 +10,69%
05.10 SCH3 +15,4%
12.10 HSBC2 -0,91%
18.10 NOVO4 +0,05%
24.10 ALL1 -1,23%
27.10 JB2 -5,02%
27.10 JPM1 -4,37%
27.10 ML1 -1,19%
27.10 ML7 -0,9%
27.10 SKAN7 -4,62%
27.10 TEMP1 -1,78%
31.10 CS2 -1,65%
02.11 CS1 -0,51%
07.11. TEMP4 -3,44%
Stan w wirtualnym portfelu
14.09 ML2 +5,99%
26.09 ING3 +7,05%
26.09 TEMP3 +11,09%
29.09 BPH6 +4,83%
29.09 ML6+11,59%
04.10 JPM2 +9,61%
04.10 ML5 +12,03%
07.10 ING5 +10,77%
12.10 QUE2 -1,96%
19.10 TEMP2 +1,32%
Sygnały zacieśnij stop: SCH3, ML6
Sygnały sprzedaży : QUE2
Zmiany w portfelu: QUE2 zamiana na UNK4 z datą 15.11
Zysk za listopad -0,44%. Stopa zwrotu na dzień 09.11 wynosi +0,9%

2011-11-12

Historia Metalu 28 - Symphonic Black

   Jeden  z podgatunków Black Metalu - Symphonic, w przekazie razi kontrastami brutalnych riffów i ekstremalnie szybkiego tempa z klimatem tworzonym przez klawisze (symfonie). Ponadto prowokacyjny bulwersujący szokujący. 
 CRADDLE OF FILITH
EMPEROR
DIMMU BORGIR
DRAGONLORD
ROTTING CHRIST
LACUNA COIN na styku Gothic i Symphonic
OLD MAN'S CHILD
ALASTIS
VESANIA nasz reprezentant
GRAVEWORM



Archiwum bloga