Goście

Szukaj na tym blogu

2012-04-09

Poświąteczny niepokój

          Jeszcze świętowanie nie skończone, a tymczasem za oceanem już normalny poniedziałkowy handel. W świetle danych z piątku, gorszych prawie o 40% od prognoz (121tyś. wobec 200 tyś. oczekiwanych nowych miejsc pracy), należało spodziewać się przeceny na poniedziałkowej sesji. Przecena nastąpiła, a pozostaje pytanie co dalej. Czy dzisiejszy wynik był wymuszony reakcją rynków azjatyckich,  czy jeszcze coś o czym nie wiemy miało na to wpływ.
Tradycyjnie zasięg ewentualnego spadku wyznaczam zniesieniami fibo. Przyjmuję dwie wersje korekty (z zaznaczonych dołków). Kluczowe będzie utrzymanie wsparcia z 6 marca. Dokładnie tego, które na naszym indeksie testowane było po raz pierwszy przed świętami. Wsparcie z 6 marca wypada na 23,6% fibo korekty z dołka niższego. Zaś nieco niżej przebiega linia trendu zwyżkującego, która z kolei przecina 38,2% zniesienia od dołka wyższego. Zatem jakieś zasieki zabezpieczające tyły, byki w odwodzie mają. Mają też (być może) atut w postaci danych spółki Alcoa, które otworzą sezon wyników za pierwszy kwartał. Na naszym rynku jutro może być nerwowo, niskie otwarcie i walka o wsparcie to chyba naturalna konsekwencja dzisiejszych notowań w USA.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga