Goście

Szukaj na tym blogu

2013-05-16

SCH4 - "Japończyk" do zacieśnienia

   Drugi w ofercie Skandii fundusz bazujący na rynku japońskim doczekał się sygnału zacieśnienia. Generalnie spisuje się nieco słabiej nie dość, że sygnał pojawił się dopiero 11 marca, to przez długi czas zachowywał się znacznie słabiej niż ML4. Zresztą sam wynik też nieporównywalny. Ale i tak zysk już na tyle atrakcyjny, ze warto zacieśnić stop o 20% zgodnie z przyjętymi założeniami. Wygląda na to, że przy silnym trendzie jaki pojawił się na rynku japońskim od momentu zmiany na stanowisku ichniejszego odpowiednika naszego prezesa NBP i polityce zdecydowanego osłabienia jena, nawet tak spóźniony sygnał okazuje się skuteczny, przecież zysk ponad 15% w niecały kwartał powinien zadowolić każdego. No i warto mieć na uwadze, że to wcale nie musi być koniec, wszak nie walczy się z bankiem centralnym. Jak jest decyzja o dodruku to dopóki jest trend powinien trwać.

7 komentarzy:

  1. Wybacz laickie(laikowe) pytanie, ale jak w Skandii zacieśnić stop o 20%? Jest li jakiś sposób, żeby założyć jakiś alarm w przypadku spadku na Skandii?

    OdpowiedzUsuń
  2. Pracuje nad tym, zeby było ale coś Skandia się ociąga:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Skandia się ze wszystkim ociąga - jedynie w pobieraniu opłat jest bardzo śpieszna :)

    OdpowiedzUsuń
  4. A może by tak koledzy włącznie z autorem bloga podpowiedzieli coś więcej na temat japońskiego rynku np w kontekście funduszu ING subfundusz Japonia (L) bo ja rozumiem Skandia Skandia a ING ostatnie 45 dni !!!!
    30% w górę !!!! a od początku roku 59% zysku.
    Może jakaś profesjonalna analiza dla Nikkei 225

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Przykro mi ale na profesjonalne analizy nie możesz liczyć na amatorskim blogu ... nie ten adres, czasem piszę na temat zasugerowany przez czytelników ale to raczej jako spełnienie PROŚBY nigdy zaś na roszczeniowe niemal żądanie:)
      w kwestii samego ING raczej nie mam w zwyczaju kupować czegoś co jest już o 50% droższe, wtedy raczej sprzedaję Pozdrawiam

      Usuń
    2. No cóż jestem pewien ,że pomimo amatorskiej formuły bloga,został on stworzony miedzy innymi po to abyśmy wspólnie wymieniali informacje ,poglądy ,spostrzeżenia związane z tematyką bloga.

      Co też w moim pierwszym poście uczyniłem,oczywiście rozumiem formułę na jakiej opiera się blog a moje pytanie to swego rodzaju skrót myślowy ,analiza może być dokonana przez amatora który może przy tym posłużyć się dostępnymi narzędziami analitycznymi i na nic innego nie liczyłem.
      Celowo użyłem tak prostej i ograniczonej w treści formuły pytania w celu zwrócenia uwagi na sytuację na niezwykle dynamicznym rynku japońskim oraz na niewątpliwie ciekawą pozycję f.ING.

      Oczywiście doskonale wiemy,jak ważny i kluczowy jest czas rozpoczęcia i zakończenia inwestycji . Na podstawie analizy potencjału wzrostowego na danym walorze w tym wypadku silnego trendu wzrostowego na indeksie NIKKEI i powiązanego z nim funduszu ING można by pokusić się o dokonanie podobnej analizy np tak jak to miało miejsce na Pańskim blogu w przypadku indeksu XU 100

      Biorąc pod uwagę dobrą jakość i wartość merytoryczną Pańskiego bloga tym bardziej dziwi mnie informacja w sprawie ING.
      Przepraszam za ocenę ale tak sformułowana odpowiedz odpowiedz w pełni zasługuje na miano amatorskiej przez duże "A" bo każdy z nas dobrze wie ,że nie ma znaczenia o ile walor wzrósł ale czy ma jeszcze potencjał wzrostowy oczekiwałem raczej rozpoczęcia niezobowiązującej dyskusji z próbą przeprowadzenia podobnej do XU 100 analizy.

      Pozdrawiam.





      Usuń
    3. Oczywiście z mojej strony czysta Amatorszczyza. Przepraszam, ale wszyscy mamy gorsze dni. Odnośnie zaś samego Nikkei (fundusz ING) to proponuję przenieść zapoczątkowaną dyskusję do tematu "Zrozumieć Nikkei" myślę, że jest tam wszystko co potrzebne do decyzji inwestycyjnej w funduszach. A przynajmniej podstawa do rowinięcia dyskusji.

      Usuń

Archiwum bloga