Goście

Szukaj na tym blogu

2013-05-01

Metalowa majówka. Moja subiektywna lista notowanie 1

     Dzień święta pracy każdy obchodzi według własnego upodobania, dla mnie w sferze blogowej to właśnie muzyka króluje w tym dniu. Dzięki daleko rozwiniętym technologiom nie stanowi dziś problemu rozeznanie jak minął ostatni rok pod względem muzycznym. Zaprezentuję dziś 10 najczęściej słuchanych zespołów w okresie ostatniego roku czyli od 1 maja 2012 do 30 kwietnia 2013. 
A tym pierwszym naj okazuje się być DEEP PURPLE. Najczęściej słuchane to nie zawsze najbardziej ulubione, czasem o częstszym słuchaniu decyduje ważne wydarzenie jak wydanie nowego albumu, śmierć muzyka, reaktywacja lub rozpad zespołu. Zatem zapraszam na pierwsze tego typu zestawienie.
1) DEEP PURPLE - All The Time In The World (z najnowszego cieplutkiego jeszcze albumu)
2) LOUDNESS - Heavy Chains ( nowy album weteranów japońskiej sceny metalowej obudziły wspomnienia z lat 80-tych, kiedy Akira Takasaki rywalizował w prestiżowych rankingach z najlepszymi gitarzystami)
3) AC/DC - Thundestruck (bez AC/DC świat byłby upośledzony)
4) SCORPIONS - The ZOO (plotki o rozwiązaniu zespołu, słynącego z przepięknych ballad)
5) MOTORHEAD - Overkill (legenda hard rocka uważana za współtwórców Speed metalu)
6) RAGE - Empty Hollow (nowy bardzo udany album)
7) KISS - Unholy (również i oni przypomnieli się nowym albumem więc okazja do wspomnień wyborna)

8) QUEENSRYCHE - Jet City Woman (progressive najwyższych lotów, odejście Geoffa Tate)
9) UDO - Leatherhead ( były frontman ACCEPT im starszy tym lepszy, jak wino)
10) SEPULTURA - Arise (jedyny w 10 przedstawiciel thrash, też mnie to zaskoczyło)
W poczekalni znalazły się:
11) OVERKILL
12) SAXON
13) GARY MOORE
14) HALFORD
15) KRYPTERIA
16) DEF LEPPARD
17) PARADISE LOST
18) HELLOWEEN
19) MANOWAR
20) JUDAS PRIEST
W każdą pierwszą niedzielę miesiąca (lub dzień jak dzisiejszy) pojawi się aktualizacja mojego subiektywnego zestawienia. 

1 komentarz:

  1. Lista zacna, choć dopiero 20 miejsce jednego z moich ulubionych zespołów trochę zaskakuje:)

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga