Zostawiam dziś na boku giełdy i wykresy. Politycy plotą głupoty miast brać się do roboty. Tymczasem mamy wydarzenie bez precedensu po raz pierwszy w fazie grupowej LE dwa polskie kluby pokonały swoich rywali jednego dnia. Przeciwnicy też nie byle ogórki, londyński Fulham to reprezentant najlepszej ligi świata. Choć obiektywnie stwierdzić trzeba, że sędzia jakby sprzyjał Wiśle, a gra Krakowian pozostawia wiele do życzenia. W tym przypadku ważniejsze jednak ciułanie punktów, bo w awans z taką grą trudno wierzyć. Cieszy w tym przypadku wynik znacznie lepszy niż gra. A tak padła decydująca bramka.
Legia w tym sezonie imponuje walecznością, ambicją wcześniej różnie z tym bywało. Wcześniejsze mecze ze Spartakiem i Hapoelem pozwalały zachować nadzieje. Z kolei to co prezentował Rapid w konfrontacji ze Śląskiem Wrocław sprawiało wrażenie przepaści między obydwoma klubami. Legia była zespołem lepiej poukładanym, a przede wszystkim bardziej zdeterminowanym i zasłużenie po emocjonującym meczu i walce do ostatnich sekund odniosła sukces. Oglądało się przyjemnie z pozytywnym dreszczykiem. O ile oczywiście ktoś lubi ten sport.
Pod tym linkiem możecie zobaczyć zwycięską bramkę Radovica
http://wpadlo.pl/2011/10/73-raaaaaaaaaaadovic-1-0/
http://wpadlo.pl/2011/10/73-raaaaaaaaaaadovic-1-0/
Dzięki tym dwóm zwycięstwom nasza federacja awansowała w rankingu UEFA na 22 miejsce, a wyprzedziła dziś właśnie Rumunię.
PS. Na zdjęciu strzelec zwycięskiej bramki dla Legii Miroslav Radović
Naprawdę fajny mecz Legii, chyba największym miłym zaskoczeniem dla mnie jest gra Komorowskiego, z czarnego kaczątka rośnie nam solidny obrońca. Badź co bądź zagrał narazie tylko kilka dobrych meczów ale ma szanse zostać czołowym kopaczem polskiej ligi.
OdpowiedzUsuńJa zwróciłem uwagę na dobra postawę Jędrzejczyka. Wydawało się, że nie ma szans powalczyć o plac z Rzeżniczakiem, a jednak udało się, i, co więcej, na tą chwilę to najlepszy prawy obrońca w lidze.
OdpowiedzUsuńCo do rankingu - radze zerknąć na ranking za rok 2013 - http://kassiesa.home.xs4all.nl/bert/uefa/data/method4/crank2013.html - jeszcze dwa takie czwartki jak dzisiejszy plus dobry występ za rok i jest realna szansa na 5 zespołów w pucharach za dwa lata. Na tą chwilę to czy jesteśmy na miejscu 19. czy 23. i tak zbyt wiele nie zmienia...