Po wczorajszym mocnym ruchu potwierdzającym intencje kupujących nie było możliwości innej jak pojawienie się nieco większej niż normalnie liczby sygnałów funduszy inwestujących na naszym rynku. Są to sygnały zarówno funduszy akcji rynku szerokiego jak i tzw. "miśków". Tradycyjnie pokazuję wykres za ostatnie pół roku, tym razem jednak korzystając z okazji, że portfel wypełniony już takimi funduszami pozwolę sobie na małą dygresję. Posiadany w portfelu fundusz QUE1 zakupiłem 30 listopada ubiegłego roku. W czerwcu i podczas zamieszania z OFE stosowałem stopy warunkowe, ale efekt jest wielce satysfakcjonujący. NB4 trafił do mojego portfela 10 czerwca i też większość czasu wzrostowego spędził w portfelu. Najpóźniej bo 14 sierpnia do portfela trafił ING3 w tym przypadku zysk nie jest jeszcze powalający, ale inwestycję rozliczyć wypada po jej zamknięciu. Tak więc w mojej sytuacji wszystkie dziś pojawiające się się sygnały mogę opatrzyć etykietą " ZA PÓŹNO" i poddać jedynie obserwacji. Niezależnie od tego jest to kolejna okazja do zakupu funduszy akcji polskich lub ewentualnego zwiększenia zaangażowania posiadanych pozycji. Tu z kolei przestroga inwestycja taka obarczona jest nieco większym ryzykiem.
W uzupełnieniu jeszcze kilka sygnałów zacieśnienia
Tu kolejne wykresy rozpoczynają się w momencie pojawienia sygnału BUY. Każdy z nich wypracował jakiś zysk mniejszy lub większy ale spełnione zostało kryterium osiągnięcia progu zysku satysfakcjonującego, który warto chronić.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz