Na wykresie w miesięcznym taktowaniu wyraźnie widać, że jesteśmy ponad linią poprowadzoną po szczytach z 2007, 2011 i 2013. Do pełni szczęścia potrzeba tylko by październik utrzymał się ponad ta linią, a zapas jest dość pokaźny i do końca miesiąca niewiele. Są więc na to wcale nie małe szanse. Takie wyjście potwierdzone od góry mogło by oznaczać zakończenie ruchu bocznego po odreagowaniu od dołka z 2009 i przejście do kolejnej fali wzrostowej. Na tak długim horyzoncie czasowym drugorzędną kwestią jest czy to będzie fala C korekty czy też fala 3 nowej struktury wzrostowej. Ważne, że otwiera się szansa na kilkumiesięczny wzrost. Kto wie możliwy jest nawet powrót do szczytów z 2007. Ale z tym zaczekajmy do potwierdzenia trwałości wybicia a to z kolei może potrwać do końca roku.
Wykres tygodniowy potwierdza oczywiście tę sytuację
a jeśli przyjrzymy się z bliska
to właśnie teraz mamy górny cień świadczący o zmianie kierunku i chęci zejścia i przetestowania wybitej linii. Moment skutecznej obrony będzie dobrym czasem na zajęcie długiej pozycji. Długiej zarówno w sensie nastawienia inwestorskiego jak i pod względem horyzontu czasowego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz