Goście

Szukaj na tym blogu

2012-09-19

Co się kroi na trzy wiedźmy?

   Już w piątek po raz kolejny zaszaleją trzy wiedźmy, oczywiście jest to czas kiedy analiza techniczna ustępuje miejsca arbitrażowi (rozliczającym kontrakty) niemniej kilka ciekawych spostrzeżeń wymaga opisania. Najpierw jednak wykres
  Po piątkowym wzroście mamy wyraźny odpoczynek, zabezpieczeniem póki co jest dość duża luka hossy zbudowana na koniec poprzedniego tygodnia, na razie nie widać nawet próby jej domykania. Z kolei nad nami dość istotny opór (szczyt z 31sierpnia ubiegłego roku), którego pokonanie otwiera drogę właściwie do poziomów nawet 2700. Naturalną rzeczą jest, ze takiego oporu nie bierze się z marszu przy wykupieniu ponad 70%. Jeśli ktoś pamięta wyliczenia fali III na podstawie długości I, to wie doskonale, że gra idzie o wspomniane 2700. Sama fala III zadaje się mieć ukończoną wzrostową 1 i korekcyjną 2, natomiast jesteśmy w trakcie budowy 3 (zresztą opisuję ten scenariusz jako mój bazowy już dość długo). Fala 1 ma zasięg 250 pkt, co po przemnożeniu wskaźnikiem fibo daje potencjalny zasięg fali 3 na poziomie 400 pkt. Długość tę odkładamy od dołka fali 2 i to daje nam zasięg na poziomie 2640. Rozsądna korekta w ramach fali 4 powinna znieść 150-200 pkt. Wtedy też fala 5 powinna dotrzeć do 2700. 
   Alternatywnie można przyjąć, że skoro RSI utrzymuje się na poziomie ponad 70% (czyli w strefie wykupienia), a opór skutecznie zablokuje zapędy byków, to w najbliższym czasie odbijemy się jednak od 2450 i będziemy próbowali domknąć lukę. Tyle, że wtedy schłodzi się RSI, a po korekcie czeka nas i tak marsz na 2700 z tej prostej przyczyny, że jedna z fal w dominującym trendzie powinna być wydłużona. W tym scenariuszu jak widać 3 wydłużona nie jest (wręcz jest krótsza od fali 1) zatem wydłużeniu powinna ulec fala 5.
   Podsumowując co by się nie wydarzyło efekt końcowy powinien być taki sam, a który wariant będzie grany zdecyduje sytuacja na rynkach głównych. Wiele do myślenia daje kontrakt grudniowy, który już przekraczał poziom 2450, a rolowanie (zamiana wrześniowego na grudniowy zamiast zamykania wygasającego) trwa w najlepsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga