Okiem Fibonacci'ego

   Dziś proponuję zerknąć na WIG20 przez pryzmat zniesień fibo. Największy problem stanowi w tym przypadku trafna diagnoza który impuls podlega korekcie. Dlatego przedstawiam dwie wersje, pierwsza zakłada korektę całego ruchu od majowego dołka (podpowiedź z forum money - dzięki piterus1).

 W tym przypadku wygląda to na końcówkę (tzw. zdrowej) korekty, jutro po dotknięciu intra poziomu 38,2%powinien nastąpić zwrot. 

Sytuacja druga to korekta ostatniego tylko impulsu, a tu wygląda to ciut inaczej.

 Dziś zdecydowanie pokonany został poziom 38,2% to oznacza ruch w kierunku 50%, a może nawet 61,8%. Wydaje mi się jednak, że rynek może wybrać rozwiązanie pośrednie. Jest taki poziom, którego nie pokazują proste narzędzia stooq, 56,4% to tam właśnie może nastąpić zwrot. Z drugiej strony patrząc na złożenie tych zniesień najbardziej rozsądne zdaje się być to co widać na trzecim wykresie. Niezależnie od wyboru wariantu jutro oczekiwać można dołka.