Kluczowy poziom dla WIG20 2125 pkt. mamy pod sobą, wypada więc przyjąć założenie, że jest to dla nas kluczowe wsparcie. Jego istota nie pozwala tak od razu z marszu pójść dalej, trzeba się upewnić czy dno jest solidne zanim pójdzie się dalej. Upadek z większej wysokości mógłby być bardzo bolesny. Ponadto wraca obawa o greckie wybory, właśnie teraz kiedy problem hiszpański został na czas jakiś odsunięty. O ile zgadzam się z autorytetami co do znaczenia wartości 2125 na WIG20, o tyle nie zgadzam się, że otwiera on drogę do 2400. Mam swoje dwie kreski nie istotne dla długodystansowców, ale bardzo ważne dla tzw. traderów. W każdym razie dla funduszowców obowiązuje sygnał RSI, zabezpieczeniem jest poziom 2125. A ja prywatnie mam swój stop, podniesiony już ponad 6% od sygnału kupna.
PS. Z racji uciążliwej kontuzji prawego łokcia, wpisy nieco krótsze, a rysunki mniej precyzyjne. Wybaczcie.
Co się stało max? Mam nadzieję, że nic poważnego. Dziękuję za Twoje wpisy - (jeden z wielu czytających)
OdpowiedzUsuńOt uciążliwość ... trochę jakbym na chwilę stał się jednorękim, przejdzie :)
UsuńNiemniej dzięki za troskę i dobre słowo ... mam nadzieję się choć czasem coś z tej pisaniny przyda
Mi pomaga
pomaga ta jak to nazywasz pisanina i to bardzo :)
OdpowiedzUsuń