Goście

Szukaj na tym blogu

2011-07-21

Do trzech razy sztuka

   Dzisiejsza sesja to trzecia próba zakończenia korekty, pierwsza była jeszcze w czerwcu, druga siedem sesji temu. Czy jak w przysłowiu będzie do trzech razy sztuka? Argumenty za, to widoczne umocnienie złotego, poprawa nastrojów w tzw. otoczeniu wynikające z przesłanek o sposobie rozwiązania problemu greckiego (odłożeniu w czasie). Zabezpieczenie tyłów w postaci rozwiązań dla Hiszpanii i Włoch. No i wreszcie wybiegi amerykanów,  a ściślej prezydenta Obamy, mające zabezpieczyć ten kraj przed obniżką ratingu. Mało? To dorzućmy jeszcze do tego dobre dane makro i wyniki spółek. Na przeceniony rynek podziałało, jak butelka Pepsi pokazana maratończykowi tuż za linią mety. A i byłbym zapomniał na koniec wykresik pokazujący owe trzy próby.
Pomijam przy tym wszystkie okoliczności wynikające AT, o których już Zeus napisał. Po co się powtarzać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga