Goście

Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WALUTY. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą WALUTY. Pokaż wszystkie posty

2013-04-12

Niezły rajd na złotym

  Jeśli spojrzeć na wykres godzinowy pary USD/PLN, to ostatni tydzień wygląda fatalnie. Zmiana 4,75%  w ciągu tygodnia robi wrażenie, a w portfelach posiadaczy funduszy nominowanych w dolarze czyni spustoszenie w portfelach inwestorów. Budzi to uzasadniony niepokój i obawę o dalszy sens inwestowania w te fundusze. Szerszy ogląd wydaje się jednak nieco uspokajać.
Dolar jest w trendzie spadkowym, ale lokalnie istnieje szansa na utworzenie odwróconej formacji RGR. Nawet jeżeli obecne wyhamowanie spadków jest tylko chwilowe, to potencjalne prawe ramię formacji może mieć swój dołek nieco niżej. Przed nami wkrótce miesiąc maj, zaś Amerykanie uwielbiający różne sezonowe przyzwyczajenia zawsze powtarzają SELL IN MAY AND GO AWAY.
Czy zatem czeka nas w najbliższym czasie kolejna fala umocnienia dolara? Zasięg potencjalnej formacji to około 22 centy odmierzane od LS czyli okolice 3,45.

2013-01-30

Korekta w trendzie, czy oRGR na "Edku"?

  Dość dobrze układ widoczny jest w taktowaniu tygodniowym. Z jednej strony widoczna jest spadkowa piątka, oraz korekcyjna ABC (C - niekoniecznie ukończona). Z drugiej strony trudno nie zauważyć formacji odwróconej głowy z ramionami.
   Jeśli rozpatrywać układ fal to lada moment powinno dojść do przesilenia i po ukończeniu korekty nastąpić powinien kolejny pięciofalowy spadek do poziomu 1,10 (w dalszej części uzasadnię). Jeśli natomiast ma być realizowana formacja, to jej minimalny zasięg wyczerpie się na poziomie 1,43. Oczywiście z racji zasięgu czasowego odbędzie się to w ruchu falowym (wzrostowa 5), i powinien nastąpić powrót do LS celem testu formacji. 
   Pozostaje wytłumaczyć się z przyjętego dość groźnie wyglądającego poziomu 1,10, wynika on z zasady "psa Baskerville'a". Zanegowanie formacji skutkuje ruchem w przeciwnym kierunku o podwojony zakres formacji. A skoro odległość od G (1,21) do LS (1,32) wynosi 0,11, to zasięg formacji wypada właśnie na 1,43 zaś negacja oznacza spadek o 0,22 czyli do wspomnianego 1,10.

O formacji tej wielokrotnie pisywał Zeus52 na forum Money, a wpis ten jest jedynie wizualizacją. 

2012-12-26

Obraz poświąteczny

 U nas trzydniowe świętowanie, ale to nie oznacza, że jest tak na całym świecie. Warto zatem zerknąć co szykuje się w poświątecznych notowaniach funduszy z portfela. Oczywiście QUE1 odpoczywał, tak więc tu nastroje ustawione będą w zależności jak na dzisiejsze wyniki za oceanem zareagują Azjaci. 
ARKA1 to po części rynek polski (to samo co QUE1) ale też turecki
i rosyjski
Jest więc przesłanka do niezłej wyceny za czas świąteczny w tym funduszu.
  Niemal połowę portfela stanowią fundusze walutowe, tak więc warto zobaczyć ostatnie trzy sesje dolara 
i euro
Tu też układ lekko nam sprzyjający obie waluty wrzucą coś do portfela, o ile  jutro nie nastąpi gwałtowny zwrot. W najgorszym razie zachowają się jak poduszka amortyzująca. Ostatnie wyceny z 21. 12 to raczej dołek jeśli chodzi trzy ostatnie sesje.
Pozostaje jeszcze kwestia rynków starej Europy (TEMP2) tu mamy jedynie dość niemrawą sesję wigilijną (na dodatek skróconą), oraz sektora wydobywczego (ML6) tu z kolei sytuacja dość korzystna, że posłużę się notowaniami dzisiejszymi
RIO TINTO 0.74%, IMPALA 1.34%, GOLDCORP 0.84%, NEWCREST 0.00%, XTRATA 1.19%, VALE 1.47%, TECK RESCURSES -0.14%, GLENCORE 0.66%, FIRST QUANTUM MINERALS 3.24%, FREEPORT MCMORAN 1.25%, BHP BILITION 0.41%
Też daje to niezłą poduszeczkę, zważywszy iż wigilijna krótsza sesja też okazała się lekko zielona. Podsumowując, o ile jutro w portfelu lekkie cofnięcie za 21.12 (Choć wcale nie był to koniec świata), to na kolejne sesje patrzę z umiarkowanym optymizmem licząc na  końcoworoczny "windows dressing", a w najgorszym razie nowe otwarcie. Nie zmienia to jednak faktu iż przed nami kilkutygodniowa korekta. 

2012-10-16

EDEK wychodzi z trójkąta

    Nie jest to oczywiście nic odkrywczego. Pisało o tym trójkącie wielu, ale nie chodzi w tym przypadku o odkrycie, a bardziej o potwierdzenie faktu. Atak dziś przeprowadzony nie pozostawia złudzeń, jest to mocny argument i sygnał zachęcający do kontynuacji ruchu. Patrząc od dołka można oczywiście rozpisać tam pewne fale tylko, że wydaje mi się to zbędne z prostej przyczyny. Cały ruch od dołka oznaczyłbym jako falę 1, zaś trójkąt jako korekcyjne 2. W dalszej kolejności spodziewał bym się Fali 3 (nawet do 1,43), a finalnie oczekiwał bym próby ataku na rekord 1,60. Oczywiście w obecnych realiach, nawet lapsus słowny (błędne tłumaczenie) jakiegoś polityka może ten scenariusz wywrócić do góry nogami, ale czemu takiego wariantu nie brać pod uwagę (na przekór analom). A nieco bardziej serio, minimalnie zasięg ruchu lepiej widać na zniesieniach fibo w ujęciu tygodniowym.
Jeśli potwierdzi się wybicie z trójkąta, to ruch do 50%, a nawet do 61,8% jest bardzo możliwy. Opisuję to mając na uwadze powiązanie EDKA z rynkiem surowcowym, a ML6 to pośrednio surowce, nasz rynek też uważany jest za surowcowy. Zresztą generalnie wzrost pary to poprawa sentymentu na rynkach akcji. I nie ukrywam, że wypatruję sygnałów z takich funduszy jak QUE3, SKAN2, SKAN3, JB1, TEMP5.

2012-09-13

Nowa rzeczywistość

   Taka właśnie myśl przyszła mi do głowy, gdy zobaczyłem info dotyczące uruchomienia już dziś QE3. Nie ma sensu na razie wróżyć co dalej, dlatego proponuję kilka wykresów jako obrazkową wersję pierwszych reakcji na dzisiejszą decyzję Bena Bernanke
USD/PLN
EUR/USD
MIEDŹ

ROPA


SREBRO

 Celowo nie porządkuję wykresów
PS. Jest też kolejny sygnał kupna i kolejny z naszego rynku tym razem UNK3

2012-09-05

EDEK vs USDPLN

Kolejny odcinek "walutowej sagi", tym razem odwołuję się do wpisu z 21 sierpnia. Wtedy opisałem dywergencję RSI i stawiałem pytanie o szanse na wybicie linii trendu spadkowego. Korzystając z uprzejmości Zeusa prezentuje kolejne wykresy jako aktualizację i dopełnienie opisanej sytuacji. Po dywergencji co oczywiste nastąpił zwrot, mało tego wyrysowany został lokalny kanalik wzrostowy. Cena zbliżyła się do kluczowej linii. W powiększeniu widać to nieco lepiej
jest tu miejsce na ruch w bok, w kierunku przecięcia linii czerwonej z dolnym ograniczeniem naszego kanaliku, to pozwala jednocześnie na oddech RSI tworząc miejsce na wzrost po ewentualnym wybiciu. 
Ostatni wykres (4H) uzasadnia ostatnie złagodzenie tempa wzrostu euro względem dolara. Widoczny jest wyraźnie kanał (zielony), prowadzący niechybnie do punktu kulminacyjnego. Resztę zrobi Mario Draghi i technika, a dopełni TK Niemiec 12 września.
  Wystarczy zerknąć na wczorajszy wpis, by uświadomić sobie jak w kontekście EURUSD zachowa się USDPLN. Na dziś to coś w rodzaju lustrzanego odbicia (pozioma oś)

2012-09-04

USDPLN - uzupełnienie

 Dokładnie 3 i 15 sierpnia zastanawiałem się nad kwestią wyłamania linii trendu na dolarze względem złotego. Zaznaczyłem wtedy kanał spadkowy wewnątrz długoterminowego kanału wzrostowego. Wczoraj otrzymałem ciekawe wykresy nawiązujące do tego wpisu, ale wzbogacone o pewne elementy, których nie brałem pod uwagę. Oczywiście upływ czasu też ma swoje znaczenie, 3 sierpnia to dzień po długiej czarnej gromnicy jeszcze przed pierwszym dotknięciem linii trendu. Wspominam o tym ponieważ uzupełnienie o elementy zamieszczonych dziś wykresów (dzięki Zeus) dają nieco pełniejszy obraz sytuacji uzupełniając "grę kanałów"

Powyższy wykres, to dwie dywergencje. Pierwsza od połowy do końca maja zapowiada odwrócenie trendu wzrostowego. Druga sierpniowa (kiedy pisałem 15 sierpnia jeszcze się tworzyła) od 6 do 23 sierpnia  sugeruje ruch na północ i obronę linii trendu. Dziś walka ta nadal trwa.
Na drugim wykresie wszystko niemal opisane. Widoczne i zaznaczone jest wyłamanie linii trendu RSI, oraz ruch powrotny. Jeśli wyłamanie okaże się skuteczne, to w połączeniu z drugą dywergencją stanowić będzie przesłankę do powrotu umocnienia dolara. Jeśli zaś umocnienie to będzie skutkiem siły dolara, a nie słabości euro i złotego, to dla rynków dobrą nowiną z pewnością to nie będzie. 
   Najlepsze jest to, że dostałem same wykresy i swobodę interpretacji, ciekawe czy autor widzi to podobnie czy może wręcz odwrotnie? Zdarzało się nam niejednokrotnie patrzeć na to samo i widzieć coś zupełnie innego:))

2012-08-21

EDEK - pokona opór ?

   Był taki czas kiedy "sufler" niemal codziennie pokazywał jakiś sygnał, a skoro obiecałem opisywać te sygnały tematy wpisów nasuwały się automatycznie. dziś kiedy mam możliwość (brak sygnałów) postanowiłem zebrać to co ostatnio pisane było tu i ówdzie na temat najważniejszej pary walutowej.
    Jaki mamy trend nie trzeba nikogo przekonywać, ale czy aby ten trend nie dobiega powoli swego kresu?  Pierwszą ku temu przesłanką jest potężna dywergencja utworzona już jakiś czas temu na RSI, kolejny to również opisywana w dyskusjach formacja odwrócenia (oRGR). Przypomnę, zasięg formacji liczymy odkładając odległość G od LS ( ok. 1,25654) w kierunku kontynuacji ruchu (tu na północ). Tak się składa, że w okolicy zasięgu formacji przebiegać będzie opadająca linia trendu spadkowego. Może się zatem okazać, że linia trendu będzie w najbliższym czasie przynajmniej testowana.
    Oczywiście taki ruch na parze euro/dolar sprzyjać powinien wzrostom na rynkach surowcowych, a nasz do takich jest zaliczany. to kolejny argument za tym o czym już wcześniej pisałem w kontekście naszej giełdy. Nieźle też powinien mieć się dość solidnie przeceniony sektor wydobywczy (ML6).

2012-08-15

USDPLN - jeszcze brak rozstrzygnięcia

   Przypominam wykres (uaktualniony), który  kilka dni temu prezentowałem zastanawiając się nad kwestią opuszczenia kanału wzrostowego. W mojej ocenie na dziś jeszcze nic się nie rozstrzygnęło, co prawda mieliśmy wyjście dołem z kanału wzrostowego, co było jednocześnie wyjściem dołem z flagi tylko, że nastąpił dość szybki powrót. Pytanie na dziś czy to było wybicie fałszywe i spodziewać  należy się kontry, czy flaga jeszcze nie jest ukończona i przed nami jeszcze jeden ruch do górnego ograniczenia flagi. 
   Jeśli mamy mieć korektę na rynkach w ramach fali 4 opisywanej dla WIG20 i nieco wyczekiwanej na S&P, to w sam raz jest miejsce na korekcyjny ruch pary walutowej do poziomu 3,45.  To chyba wszystko co złego może spotkać złotówkę, a i to wcale nie musi nastąpić, równie dobrze może dojść do kolejnej próby wyłamania linii trendu, a jeśli tak, to dobrze by było gdyby tym razem próba była udana.

2012-08-03

Czy dolar wyjdzie dołem, czy to tylko flaga?

    Patrząc na dolara w kontekście ostatnich wydarzeń zastanawiam się kto ma racje. Czy Rogalski z BOŚ, czy Zeus. Prezentują zgoła odmienne poglądy. Pan Rogalski twierdzi, że dolar po chwilowej korekcie ruszy ku nowym szczytom, zaś nasz forumowy kolega wręcz przeciwnie. Nie chodzi o to kto ma rację, wszak zarówno jeden jak i drugi mogą się mylić. Chodzi o to, że sytuacja jest na tyle zagmatwana iż może zdarzyć się wszystko. Jeśli jednak ma realizować się opcja umocnienia dolara, to czasu na zwrot nie zostało zbyt wiele. Sesja najwyżej dwie i możemy wyjść dołem z kanału wzrostowego, wtedy pogratulujemy Zeusowi. Jeśli jednak dziś mieliśmy chwilową euforię i od poniedziałku na giełdy wróci strach, wtedy gratulować będziemy P. Rogalskiemu, a dolar wystrzeli minimum do górnej bandy flagi. Zasięg ten nie stanowi nawet połowy szerokości kanału wzrostowego, a więc panika na giełdach sprowadzić musiała by indeksy bardzo nisko. Mi osobiście bliżej do scenariusza umocnienia złotego i wzrostów na giełdach (nie z solidarności koleżeńskiej), co zresztą odzwierciedla portfel w 75% akcyjny. Zakup dokonany został z wycenami za wczorajszy dzień, timing niezły, a co dalej zobaczymy stopy ustawione spokój więc jest.

2012-07-26

Na ręcznym

    Się porobiło, słowna jak na razie interwencja, obudziła apetyty inwestorów, akurat w momencie kiedy, wychodzę z rynku jeszcze wczoraj, a właściwie do wypowiedzi Draghiego dziś, sytuacja nie wyglądała zbyt dobrze. Pozostaje pytanie na ile wystarczy słowo bankiera. Wydaje się, że wszyscy na to czekali. Takie sesje jak dziś zdarzały się ostatnio kilka razy i dość często jak szybko pojawiał się optymizm, tak szybko się ulatniał. Pozostawała tylko zwiększona zmienność. Nie twierdzę, że tym razem będzie tak samo, nawet wolałbym żeby dziś był początkiem trwalszego ruchu.  Mimo iż będąc częściowo po za rynkiem odczuję to wszystko jak kierowca ruszający z zaciągniętym ręcznym hamulcem.

   Cokolwiek się nie stanie wskutek podjętych decyzji będę przyglądał się temu nieco z boku. Dolar idzie gwałtownie do dolnego ograniczenia konsolidacji (nie ma gwarancji, że wyjdzie dołem. EDEK też ma kilka oporów nad głową.   
Jednakże jeśli najważniejsza para mocno się rozpędzi, to patrząc jak podczas ostatniej fali zachował się złoty, może spaść teraz baaardzo nisko. Celowo te dwa wykresy zamieszczam w takim położeniu łatwiej porównać. Na Edku da się wyodrębnić spadkową piątkę po niej korekcyjną trójkę i kolejną spadkową piątkę. Czas zatem na kolejną korekcyjną trójkę (minimum), a może i coś więcej.

2012-06-07

USD/PLN - kibice już mają złotówki:)

      Jeszcze na początku roku wspominałem o możliwości umocnienia złotówki w kontekście Euro2012. Jakże się myliłem, nie biorąc pod uwagę takiej faktu, że przecież jesteśmy jedni przeciw wszystkim w Europie. To większość chce naszej waluty, więc wykorzysta swoją siłę do tego, by ta waluta nie była zbyt droga. Po co przepłacać. Oczywiście to nieco z przymrużeniem oka uknuta teoria spiskowa, ale akurat jak już wszyscy, którzy mieli przyjechać na turniej zaopatrzyli się w walutę gospodarzy, to nie ma co trzymać jej w słabości. Zwłaszcza, że można teraz jeszcze po raz drugi skorzystać i na umacniającej się walucie dodatkowo zarobić kupując nasze akcje.
Już po trzech dniach umocnienia złoty zszedł poniżej granicy 50% RSI rozdzielającej rynek byka od rynku niedźwiedzia. A jak czytelnie to się odbyło, mamy trzy sygnały sprzedaży poparte dywergencją. Wykres WIG20 dolarowy dopełnia obrazu.

 Ta ostatnia świeczka symbolizuje wzrost o 5,83% taką zmianę w dolarach zanotowali zachodni inwestorzy, nas musi zadowalać ledwie 3,49% zysku. 

2012-06-04

Zwrot "EDKA"

   Mamy ruch korekcyjny na najważniejszej parze walutowej. drugi dzień z rzędu euro umacnia się do dolara.Dokąd może to prowadzić. Oczywiście analiz można poszukać tu i ówdzie. Ale wobec niejasnej jeszcze sytuacji na rynkach być może właśnie stąd należy oczekiwać sygnału. Rzut oka na wykres.
Od momentu utworzenia formacji RGR odwracającej trend zrealizowany został zasięg formacji, a siłą rozpędu zeszliśmy jeszcze niżej. Pierwszy sygnał kupna RSI okazał się zdecydowanie fałszywy, zaś drugi jest niepewny (brak dywergencji). Może się więc zdarzyć powrót do dołka celem utworzenia formacji odwrócenia. Na dziś sytuację oceniam tak jesteśmy po 3 dynamicznej fali spadkowej i weszliśmy w korekcyjną 4. Do momentu przekroczenia poziomu 61,8% uznaję ruch za korekcyjny. Po którym należy spodziewać się kończącej fali 5. Stąd również wniosek, że ewentualny ruch na giełdach również będzie tylko korektą. Jak silną zobaczymy. 
    W wariancie alternatywnym (mało prawdopodobne dziś) po przełamaniu 61,8% można będzie mówić nie o korekcie a odwróceniu trendu. Niezależnie od rodzaju miejsca na ruch jest dość dużo i korekta może dać szansę na pokaźny zarobek.

2012-05-22

EDEK kapryśny jak panna na wydaniu

      Zbyt małe spadki mieliśmy, aby oczekiwać gwałtownego odbicia, stąd należy raczej spodziewać się rozgrywki opartej o dużą zmienność. Jedni nazywają to ubijaniem dna, drudzy testowaniem czy podłoże mocne. Ma to w istocie znaczenie drugorzędne, jeśli pęknie rację mają jedni, jeśli nie to drudzy . Najlepiej widać to na wykresie najważniejszej pary walutowej. Tam bowiem z racji płynności i wielkości obrotów AT sprawdza się w największym stopniu.
Widzimy niemal książkowo zrealizowaną formację RGR, która zdaje się być planowana skoro nawet zasięg, dziwnym zbiegiem okoliczności pokrywa się z dość istotnym wsparciem (dołek z 16. 01). Mamy więc jednoczesne odreagowanie, naturalne po realizacji ruchu wynikającego z formacji i próbę obrony wsparcia. Nie zdziwiłbym się gdyby jutro sytuacja po raz kolejny uległa odwróceniu. Jest to okazja do zbudowania na wykresie formacji odwrócenia trendu, co sugeruje wstępny sygnał kupna RSI. Do tego jest dość dobra okazja budowy, zarówno "podwójnego dna" jak i dywergencji RSI na wykresie dziennym. Czy byki wykorzystają okazję? Być może już jutro poznamy odpowiedź, przyczynkiem może być jutrzejszy szczyt, a ściślej komunikaty z niego napływające.
   Swoją drogą Edek ze swą zmiennością faktycznie sprawia wrażenie kapryśnej panny na wydaniu, choć panna to (a właściwie obie panny) najdelikatniej rzecz ujmując raczej nie do ożenku.

2012-05-01

Sygnały z rynku walutowego

   Kiedy giełdy nie pracują, a rynek walutowy (choć płytszy) tak,warto zerknąć na to co pokazują wykresy interesujących nas walut. Być może właśnie tam znajdziemy przesłanki do dalszego rozwoju sytuacji. Oczywiście przebieg sesji za oceanem mógłby być niezłym wskaźnikiem, pamiętać jednak trzeba, że rynek amerykański idzie własną drogą, co niekoniecznie przekłada się na pozostałe rynki.
   Dlatego dziś proponuję krótki przegląd najistotniejszych z punktu widzenia polskiego inwestora par walutowych, a jest ciekawie. Na początek "Edek"
Najważniejsza para walutowa zdaje się definitywnie rezygnować z budowanej w pocie czoła formacji RGR, czy zatem można oczekiwać efektu psa Baskerville, wskaźniki ichimoku potwierdzają korzystny dla byków rozwój sytuacji mamy sygnał kupna (tenkan sen przecięła od dołu kijun sen i to w momencie gdy cena jest nad chmurą), opóźniona chinkou span jest skazana na wyjście ponad cenę w ciągu najbliższych trzech sesji, a chmura bessy właśnie została domknięta. Do pełni szczęścia potrzeba otwarcia chmury hossy i wyjścia opóźnionej chinkou nad cenę.  
  Nasz złoty ma się równie dobrze, proponuję rozpocząć od franka szwajcarskiego (najlepiej odzwierciedla siłę złotego), następnie pokażę euro i dolara
Po niedawnym potrójnym szczycie, lub jak kto woli RGR zrealizowany został istotny impuls umacniający złotego, po którym złoty w części oddawał to co zyskał w pierwszym kwartale bieżącego roku. Teraz układ na wykresie jako żywo przypomina prospadkowy proporzec, z którego właśnie nastąpiło wyłamanie.  Niemal identycznie wygląda to na euro, w obu przypadkach układ ichimoku jeszcze nie pokazuje powagi sytuacji, ale w obu wygląda to na wielce prawdopodbną kolejną falę umocnienia naszej waluty. 
Na dolarze sytuacja wygląda nieco lepiej (znaczy gorzej dla złotego), ale jeśli ma wydarzyć się to co sugerują wykresy to dolar sam nie pójdzie pod prąd, szczególnie gdy umocnienie złotego jest efektem nie słabości tak dolara jak i euro, nie było by umocnienia względem franka.

2012-04-17

USD/PLN - a jeśli to flaga?

   Proponuję dziś nieco szersze spojrzenie na parę dolar złoty. Jest to swego rodzaju wskaźnik aktywności zachodniego kapitału na naszym parkiecie. Szukając ciekawego tematu na dzisiejszy post zauważyłem coś interesującego na tej właśnie parze. Ale najpierw wykres.
Po pierwsze zauważmy pełną eliotowską piątkę z dołków końcówki kwietnia. I jej konsekwencję w postaci podwójnego szczytu (ozn. s1 i s2). Dalej mamy realizację zasięgu podwójnego szczytu, nieudaną próbę ruchu powrotnego. Tu na przeszkodzie stanęła luka styczniowa. Ostatecznie para weszła w lekko wznoszącą się konsolidację. Jako żywo przypomina flagę, formacje kontynuacji trendu zwiastującą ruch o zasięg pierwszego impulsu spadkowego (zasięg to odległość od s2 do A). 
   W krótszym horyzoncie, choć również w taktowaniu dziennym wygląda to tak
odnoszę nieodparte wrażenie, że właśnie utworzyliśmy lokalny podwójny szczyt o zasięgu minimum dolna banda flagi. Pozostaje wybicie linii szyi formacji. A patrząc na próby wybicia z flagi, widzimy już czterokrotne nieudane wyjścia górą, przy dwóch dołem (niezbędne do wyznaczenia linii). A jeśli coś nie może rosnąć .... Kluczowe będzie domkniecie luki kwietniowej.
   To idealny moment do wejścia w rynek kapitału zagranicznego, tylko czy kapitał zechce to wykorzystać???

2012-04-11

USD/PLN - formacja RGR

    No cóż, dopiero teraz mam chwilkę więc krótko opiszę formację sygnalizowaną na forum przez Zeusa. Choć nie do końca mam pewność czy myślimy o tym samym.
    Z wykresu wynika, że możliwe jest podejście pod 3,30 w ramach budowy prawego ramienia. następnie oczekiwać można powrotu do linii szyi. Jedynie co to na wykresie zasięg formacji zaznaczyłem nieco niesymetrycznie. Powinien mieć długość równą odległości głowy od linii szyi. Pokazuję tu 2,81, a powinno być 3,53-3,08 czyli 0,45 w dół od linii szyi co daje 3,08-0,45=2,63. Pozostaje kwestia czasu realizacji (kulminacji można oczekiwać w miesiącach czerwiec, lipiec).
PS. I jeszcze wykresy od Zeusa lepiej oddają sens


2012-04-06

EUR/USD - RGR powraca?

    Jakiś czas temu wydawało się, że formację RGR na najważniejszej parze pożegnaliśmy definitywnie. A jej miejsce zajęła formacja odwrotnego trójkąta. Ostatnie dni każą jednak zrewidować stanowisko w tej sprawie zobaczmy co stało się od tego czasu na wykresie.
   Mamy tu nałożone obydwie formacje, linie RG oraz LS to ramiona odwróconego trójkąta, choć ta formacja zdaje się tracić swoje znaczenie. Ostatecznie będzie to można stwierdzić kiedy wykres zawróci w kierunku górnego ograniczenia trójkąta. Zanim to jednak nastąpi test LS zdaje się być nieunikniony, ale nawet gdyby udało się zanegować RGR, łatwo nie będzie z góry blokować będzie nas opadająca linia GR. Zasięg formacji to okolica 1,265 i pamiętać trzeba, że zasięg to minimalny. W tej okolicy mamy też wsparcie jakim jest dołek z 16 stycznia, a więc szansa, że tam zakończy się ruch w ramach czarnego scenariusza. Jeśli zaś LS wytrzyma to w ramach psa Baskerville'a oczekiwać należy ruchu o dwukrotny zasięg w przeciwnym kierunku czyli poziom 1,385. Ale w to dziś uwierzyć jakby trudniej, mimo iż tyle właśnie pokazuje linia RG. Dla mnie oba scenariusze pozostają w grze, a o wszystkim zdecydują dane i wyniki spółek 

2012-03-26

Jak to z RGR na Edku było

   Nie będę rozpisywał się dziś o giełdach, z tej prostej przyczyny, że bardziej klarownie przedstawia się sytuacja na najważniejszej (najbardziej płynnej) parze walutowej. Przypomnę tylko zasadę, że im bardziej płynny rynek tym AT skuteczniejsza. Dodam też, ze wróciła zdrowa korelacja, czyli ta do której jesteśmy bardziej przyzwyczajeni. Wzrost apetytu na ryzyko to wzrost euro do dolara i umocnienie naszej waluty. Zobaczmy wykres. 
Ostatnie istotne zmiany kierunku na parze opisywałem przy okazji omówienia formacji gwiazdy porannej i gwiazdy wieczornej (dla przypomnienia wskazuję strzałkami). Po gwieździe porannej mieliśmy wzrost pięciofalowy (ozn.1-5), po którym wystąpiła korekta (ABC). Cześć piszących widziała w tym momencie formację RGR. (Zdaje się, że znam jedną osobę, która od początku powstający układ bagatelizowała - ZEUS52). O ile można przyjąć, że powstało istotnie coś na kształt lewego ramienia i głowy (R,G), o tyle nie ma szansy na zlokalizowanie prawego ramienia. Wydaje się to być logiczne RGR jest przecież formacją odwrócenia trendu zwanej też szczytową. Jej wiarygodność na początku trendu jest zatem nieco mniejsza. Proponuję przyjąć wzrost od gwiazdy porannej jako pięciofalową główną falę I, korekcyjne ABC jako II, a to co rozpoczęło się od dołka C jako początek III (w najgorszym wypadku dokończenie korekty spadków). Po zasięgu i długości  fali poznamy czy mamy do czynienia z dużym impulsem wzrostowym, czy tylko zakończeniem ruchu korekcyjnego. Jeśli to pierwsze to przed nami długi i zyskowny wzrost, jeśli drugie to powinniśmy co najmniej utworzyć kolejny szczyt na poziomie 1,3459. Trwałe pokonanie tego poziomu uznamy za przejście do wariantu dużej V

2012-03-14

Korona norweska

    Czekałem na taki dzień kiedy z braku czasu wykorzystam temat podsunięty przez jednego z czytelników. Nie nie zapomniałem ani nie zlekceważyłem, po prostu wiedziałem, jakie mam jutro plany oraz to, że 14.03 nie będę mógł nic napisać.
     Wracając do tematu zasadniczego, tradycyjnie zacznijmy od długiego horyzontu. Na wykresie w taktowaniu miesięcznym wyraźnie widać wieloletnią konsolidację.
   Próba wybicia w dołku poprzedniego kryzysu, skutecznie obroniona wymusiła ruch do przeciwległej bandy. Z tej perspektywy całkiem niedawno nastąpił zwrot. Logicznym zdaje si e ruch w kierunku ograniczenia dolnego. Patrząc na wykres tygodniowy, ruch od dolnego do górnego ograniczenia kanału można śmiało oznaczyć falami eliotowskimi.
Zapewne zgodzić można się, że formacje odwrócenia, to mogą być dwie pierwsze fale, następnie niemal pionowa trójka, długa konsolidacja w trójkącie to czwórka i podejście pod szczyt, to kończąca piątka. Przed nami zatem korekta, która tu zdaje się wchodzić w etap wzrostowej fali B. A co na to wykres dzienny?
 Tu już wszystko oznaczyłem, więc łatwo się połapać, wydaje się, że korekta przyjmie postać pięciofalową.  Choć w tym przypadku jest o tyle ciekawie, że zniesienie dosięgło poziomu  50% zniesienia fibo, jednak układ fal sugeruje dalsze zejście. Innymi słowy na pewno nie wprost, ale jest duża szansa na umocnienie złotego względem norweskiej waluty. 

Archiwum bloga