Goście

Szukaj na tym blogu

2012-11-30

Bez strachu na weekend

   Po istotnym wzroście, a czasem ze względu na obawy o dalszy rozwój wypadków inwestorzy przed weekendem realizują zyski, a może po prostu nie chcą zostawać z akcjami na dłużej. Tym razem nic takiego miejsca nie miało. Mamy koniec przedostatniego miesiąca roku, trudno zatem liczyć na zdecydowany WD. To raczej za 30 dni bym oczekiwał. Dobrze rokuje na dalszy czas sytuacja, w której  po odbiciu i lekkim cofnięciu mamy raczej przygotowanie do ataku na opory, niż chęć wychodzenia z rynku. Tuż nad głową średnia 50MA, a do tego cieśnina zdaje się zapraszać i w te rejony zdaje się kierować wykres. Kształt dzisiejszej świecy też ma swoją wymowę. Taka doji, to ewidentny przystanek przed dalszym ruchem w zaznaczonym kierunku. Na wykresie tygodniowym wygląda to znacznie lepiej.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga