Właściwie to jedna rzecz z wczorajszych przewidywań się spełniła, otóż napisałem gdzieś, że odcięcie dywidendy na KGHM spowoduje zacieśnienie bazy do przyzwoitego rozmiaru. Ostatnio utrzymująca się baza rzędu 60-80 pkt., nie wyglądała zbyt ciekawie. Teraz jest ciaśniej , ale i tak to około 20 pkt.
Najlepiej widać ten rozrzut na powyższym wykresie. Ale to tylko moje wrażenie estetyczne, przecież taki stan mógłby utrzymywać się przez dłuższy czas i nie miałoby to większego znaczenia. Niepokoi mnie kilka innych faktów. Głównie dzisiejsze zamknięcie w USA, wiem janki lubią zejść na chwilę poniżej istotnego technicznie poziomu, ale zawsze takie gierki niosą ryzyko zamknięcia drogi powrotnej. Szczególnie, że jeszcze kilka minut przed zamknięciem wszystko wyglądało OK, a indeks utrzymywał się powyżej 1339 pkt.
U nas co prawda po odbiciu od 50% fibo, kontrakt ruszył nieśmiało na północ, ale nie ma się co łudzić bez zakończenia korekty w USA nie możemy liczyć na powrót do wzrostów. Dzisiaj sytuacja w mojej ocenie nieco się skomplikowała, a co będzie dalej czas jutro pokaże.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz