Świąteczna końcówka na rynkach to kontynuacja odbicia co oczywiście sprowadza indeks na lokalne minima zmieniając przy okazji kolor świecy grudniowej. Czekam na wyniki z ostatniej przed świętami sesji. Prawdopodobnie pojawią się sygnały, mimo iż w mojej ocenie korekta powinna się niebawem skończyć, a na rynki wróci kolor czerwony. Wzmocnienie złotego też oceniam jako sztuczny zabieg polegający na poprawie parametrów budżetowych rozliczanych na koniec roku. Zabieg taki można na płytkim rynku osiągnąć niewielkim nakładem, a korzyści są oczywiste.
Moje inwestycje w ostatnim miesiącu już nie prezentują się okazale jak dotychczas:mała
i duża
wyznaczyły lokalny szczyt po czym zeszły na miesięczne minima.
Stopy zwrotu:
MIESIĄC -0,32%
KWARTAŁ +2,56%
PÓŁROCZE -1,92%
ROK -1,86%
DWA LATA +10,78%
Fundusze w portfelu za ostatni tydzień:
PIO6 +0,03
ING4 -0,01%
QUE3 -1,64%
SKAN2 -2,17%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz