Goście

Szukaj na tym blogu

2013-11-27

WIG20 kontra byków

  Jeśli wczoraj rozważaliśmy podwójny szczyt, to dziś zaznaczyć trzeba może nie całkowitą jego negację ale powrót ponad LS. Procentowy wynik może nie powala w kontekście wczorajszego cofnięcia, ale na wykresie pojawiło się coś  co nosi znamiona formacji przenikania. Istotne jest zakrycie wczorajszego czarnego korpusu dzisiejszym białym. Jednocześnie "podwójny szczyt" dość płynnie przechodzi w proporzec. Sytuacja jest na tyle zmienna, że nie warto do rozstrzygnięcia podejmować żadnych decyzji. Szczególnie kiedy parametry "Suflera" nie dają podstaw do niepokoju. 
  Kilka dni najwyżej i dalsze decyzje zostaną podjęte, przed nami aktualnie kilka wydarzeń sezonowych, mam na myśli "czarny piątek" rozpoczynający sezon zakupów świątecznych, wyczekiwany przez większość rajd Św. Mikołaja i wreszcie windows dressing na zakończenie roku. Pozostaję optymistą do połowy stycznia, a gdybym się mylił "Sufler" czuwa.

3 komentarze:

  1. Witam,
    Co sądzisz o rynku japońskim ? Jest już czas na zakup funduszy ? patrząc na wykresy zaczyna powoli iść w górę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czas na zysk z niedużym ryzykiem już minął. Nie znaczy to, że Nikkei jeszcze nie wzrośnie. Znaczy to, że nastał czas pilnowania pokaźnego zarobku, a nie "koszenia" kasy.

      Usuń
  2. Od dłuższego już czasu śledzę Twojego bloga i inwestuję w skandii według Twoich wskazówek - i jest SUKCES!!!! Dziękuję :-)))

    OdpowiedzUsuń

Archiwum bloga