Goście

Szukaj na tym blogu

2013-11-10

Moje ulubione 36 - KING DIAMOND

Zawsze nieco irytował mnie jego sceniczny make-up i skłonności do prowokacji, ale muzycznie to artyzm wysokich lotów. Zapraszam na spotkanie z ekscentrycznym i prowokującym geniuszem.
KING DIAMOND.
DIGGING GRAVE
CREMATION
TWILIGHT SYMPHONY
WELCOME HOME
SLEEPLESS NIGHTS
GIVE ME YOUR SOUL
THE FAMILY GHOST
NO PRESENTS FOR CRISTMASS

LIVE AFTER DEATH
HALLOWEEN


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga