Goście

Szukaj na tym blogu

Pokazywanie postów oznaczonych etykietą RYNKI ZAGRANICZNE. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą RYNKI ZAGRANICZNE. Pokaż wszystkie posty

2014-03-28

Jaki rodzaj korekty na rynku bazowym?

   Właśnie mamy na rynku amerykańskim korektę impulsu rozpoczętego w pierwszych dniach lutego. Na dzień dzisiejszy widoczny jest podwójny szczyt (1,B) z linią szyi na poziomie dołka A.  Jednocześnie układ (1,A,B,C) tworzy pro wzrostowy trójkąt. Dotychczasowe cofnięcie zniosło niewiele ponad 23,6% według skali Fibonacciego. Tak przedstawiają się fakty na wykresie, a co dla nas z tego można wywnioskować?
1) Z trójkąta należy spodziewać się wybicia górą z większym prawdopodobieństwem niż wyłamania w dół
2) Jeśli zadziała trójkąt to przy tak niewielkim zniesieniu mamy oznakę bardzo byczego rynku, a zatem następna fala wzrostowa powinna mieć relatywnie duży zasięg i wynosić długość fali 1 (ok. 140) razy współczynnik Fibonacciego (1,618) co daje potencjał 228 pkt wzrostowych. 
3) Pamiętać trzeba o ciągłym zagrożeniu podwójnym szczytem, który przestanie obowiązywać z wybiciem trójkąta
4) Kolejne ryzyko to koniec kwartału, może więc rynek być sztucznie utrzymywany na potrzeby kwartalnego "windows dressing"

2014-03-26

Mamy problem?

Na naszym rynku ochoczo realizowany był scenariusz wybicia góra z konsolidacji. Ostatecznie jednak coś powstrzymało byki przed wyciąganiem indeksu jeszcze wyżej. Powstał górny cień, który do pewnego momentu sesji za oceanem uznawać można było  za drogowskaz dla byków na jutrzejsza sesję. Teraz po zamknięciu giełd w Stanach mam dość poważne wątpliwości czy wczorajsze wybicie nie okaże się pułapką. Rozpoczęta w drugiej części sesji korekta spowodowała wyjście dołem z konsolidacji co może powodować rozwiniecie ruchu korekcyjnego. 


2014-03-24

W oczekiwaniu na decyzje.

Nasz indeks trwa w krótkiej konsolidacji zachowując otwarte drogi w obu kierunkach. Na ostatni impuls spadkowy możemy spojrzeć jako na niedokończoną strukturę piątki Eliota. Gdzie obecnie budowany jest charakterystyczny dla fali 4 trójkąt zapowiadający ciąg dalszy ruchu spadkowego. Wydaje się, że decydujący wpływ na taki scenariusz będzie miało zachowanie rynku bazowego.
S&P500 zdaje się być gotowy do korekty, po tym jak zbudowany został podwójny szczyt (z drugim usytuowanym nieco niżej od pierwszego. Tu pozostaje wyłamać linię szyi. Z drugiej strony całość może przejść w trójkąt pro wzrostowy, jeśli tylko wspomniana linia szyi zostanie obroniona.
Również inwestorzy z rynku tureckiego nie kwapią się do zakupów, tylko tam nieudana próba realizacji podwójnego dna może mieć nieco bardziej drastyczne skutki.



2014-03-13

Korekta w USA rozkręca się

 Po utworzeniu lokalnego szczytu i kilku sesjach w jego okolicach, mamy zdecydowany ruch korekcyjny. jednego dnia zeszliśmy na pierwszy poziom zniesienia Fibonacciego. Patrząc na oznaczenie falami Eliota Mamy za sobą pierwszą falę po korekcyjnym ABC, jeśli oznaczenia są właściwe to zasięg korekty powinien osiągnąć poziom 61,8% zniesienia ruchu od dołka C. Zdarza się, że fala 2 znosi nawet do 100% pierwszej (częściej po dłuższym trendzie spadkowym) tworząc formację podwójnego dna. Możliwe więc jest przekroczenie poziomu 61,8%.
  Taka zdrowa korekta będzie dobrą bazą pod wyprowadzenie ruch w ramach fali 3, a to ta część impulsu wzrostowego, która daje inwestorom najwięcej satysfakcji. Jej zasięg jest równy zwyczajowo 1,618 razy długość fali 1, co w naszym przypadku daje 137 punktów pomnożone przez 1,618 czyli w zaokrągleniu 222 od poziomu zakończenia korekty. A sama korekta powinna zakończyć się na poziomie 1790 tam mamy wspomniane 61,8% zniesienia. Wtedy fala trzecia sięgnąć powinna minimum 2014 pkt.

2014-03-06

Rynek turecki zawraca

W kontekście wczorajszego sygnału dla funduszu ARKA1 zaangażowanego w rynek turecki postanowiłem zerknąć co też pokaże indeks ^XU100. Po pierwsze mamy dywergencję RSI. Po drugie na ostatnie zawirowania indeks niemal nie zareagował, co odczytuję jako przejaw relatywnej siły. Ponadto widać już coś na kształt formacji podwójnego dna. Zakres formacji spokojnie powinien wystarczyć do podejścia pod opór wyznaczony linią trendu spadkowego. Wtedy otwiera się szansa na dalsze (i nieco trwalsze wzrosty). Oczywiście wobec napiętej sytuacji wokół Ukrainy cały ten scenariusz traci na wiarygodności, wystarczy jeden gest lub kilka słów Putina, by został zaburzony czy wręcz obrócony w niwecz. Wtedy grozi nam wyjście z klina dołem celem kontynuacji spadków. 

2014-02-19

S&P500 - Zagrożenie podójnym szczytem

  Trudno nie zauważyć zagrożenia jakie pojawiło się po dzisiejszej sesji na głównym indeksie. Ostatnie 3 świece to nic innego jak gwiazda wieczorna, formacja zapowiadająca spadki na indeksie. Z kolei miejsce usytuowania jest dość szczególne, wypada w miejscu w którym aż prosi się o utworzenie lokalnego szczytu. Kluczowe będzie zachowanie na poziomie 100 pkt. niżej od obecnego miejsca. Zawsze istnieje możliwość obrony  LS i przejścia w formację trójkąta, a może i klina zwyżkującego.
   Niemniej jednak minimalny zasięg podwójnego szczytu to 100 punktów poniżej linii szyi co oznacza zejście indeksu o 200 punktów taka korekta może uczynić duże szkody w portfelach inwestorów. Nie powinno się więc jej lekceważyć 

2014-02-08

Zmiana nastrojów

Mamy kolejny dość gwałtowny zwrot na rynku bazowym. Po czterech sesjach zanegowane zostało zejście możemy więc śmiało potwierdzić uformowanie lokalnego dołka. Teraz pozostaje kwestia ataku na średnią 50MA. Siłą rozpędu powrócił też do chmury. 
Jest więc kilka barier do pokonania, ale teraz wygląda to znacznie lepiej. Wystarczy utrzymać się we wnętrzu chmury i pozostać w trendzie a zanim wykres dotrze do początku powstającej chmury bessy ta już może przestać istnieć.


2014-02-05

S&P500 odpoczywa.

Po takim spadku jaki mieliśmy trzy sesje temu rynkowi należy się odpoczynek. I rynek chętnie z takiej możliwości korzysta. Dzisiejszy młot jest mało wiarygodny, mimo iż wystąpił w miejscu oczekiwanym, czyli po istotnym spadku. Dlaczego mam wątpliwości? Otóż nie towarzyszył temu syndrom dnia przełomu czyli zwiększona aktywność duże obroty i wysoki volumen. Na razie ten ostatni byłe zdecydowanie wyższy w dniu wyprzedaży. To może oznaczać, ze niedźwiedzie zbierają siły przed kolejnym uderzeniem.
Układ ichimoku również potwierdza niedźwiedzi scenariusz a zapowiadane zejście pod chmurę stało się faktem. Teraz możliwy ruch powrotny do dolnego ograniczenia chmury. Chmura bessy już powstaje, co dobrze raczej nie wróży. Jedynie siła GPW wciąż zastanawia.

2014-02-04

S&P500 koniec korekty czy kolejny przystanek.

 Wobec tego co widać na wykresie za ostatni rok wydaje się, ze korekta dobiega końca. Wczorajsze zejście do linii trendu wygenerowało zwrot. RSI odbił się od linii strefy wyprzedania, a sam indeks nieśmiało spogląda w górę. Byłbym jednak ostrożny z ogłaszaniem końca korekty. Stare powiedzenie mówi, że i zdechła kobyła odbije się od ziemi jeśli rzucić ją z odpowiednio dużej wysokości. Do zanegowania wczorajszego spadku potrzeba  było dziś wzrostów minimum 1,5% tak by zakryte zostało dwie trzecie wczorajszego czarnego korpusu. Na dodatek jeśli popatrzymy na ten sam wykres od początku obecnej hossy to przekonamy się, że miejsca na spadek jest jeszcze trochę.
Właśnie o pas jaki tworzą obie linie powinna toczyć się walka przez kilka następnych sesji. W dalszym ciągu sytuację uważam za niebezpieczną, jednocześnie przyznaję, że nasz rynek pokazuje relatywną siłę. Siła ta wynika min. z faktu iż nie wykorzystaliśmy odpowiednio wzrostów na rynkach bazowych więc i spadać nie mamy za bardzo z czego. Zresztą wystarczy porównać nasz indeks z amerykańskim.


2014-01-31

Ciąg dalszy kłopotów EM Polska wyróżniona

Ostatnimi czasy rynki EM kojarzymy przede wszystkim z Turcją, to nadal budzący największe zainteresowanie rynek. Sytuacja jest dość klarowna, a zabawa na dolnym cieniu z końcówki ubiegłego roku wielce ryzykowna. Lepiej nie straszyć co może wywołać zejście poniżej tego wsparcia. Nieciekawie wygląda też rynek rosyjski, cały czas w trendzie spadkowym.
Pomimo zakończenia niewielkim plusem indyjski SENSEX przejawia większą ochotę do wyjścia dołem z konsolidacji niż ataku na ostatnie szczyty i kontynuację wzrostów.

Jakże odmiennie na tym tle wyglądają ostatnie dwie sesje na naszym parkiecie, tu wczorajsza formacja zdaje się zyskiwać potwierdzenie dzisiejszą kontynuacją wzrostów. Pozostaje kwestia czy trwale możemy iść pod prąd w końcu nadal jesteśmy w koszyku Emerging Markets.

2014-01-24

S&P500 - mamy odpowiedź

   Można powiedzieć nic dwa razy się nie zdarza. Kiedy wczoraj opisywałem sytuację na głównym indeksie istniała możliwość zanegowania niekorzystnego układu poprzez długi biały korpus, podobnie jak miało to miejsce kilka sesji temu. Dziś pozbawieni złudzeń zostali wierzący w dalszy wzrost. Co prawda na układzie ichimoku jedynym sygnałem jest potwierdzenie zejścia poniżej tenkan-sen (niebieskiej linii pokrywającej się s LS formacji podwójnego szczytu) i jest to sygnał słaby ponieważ ma swoje miejsce nad chmurą. Opóźniona chinkou-span nadal utrzymuje się tuż nad wykresem Z kolei RSI jest już wyraźnie w strefie bessy, podwójny szczyt zrealizowany w zakresie minimalnym, a chmura zaprasza do przejścia na drugą stronę. Nieciekawie prezentuje się również MACD, który swój sygnał miał już kilkanaście sesji temu. Średnia 50MA nawet nie zauważona została już widocznie powyżej zamknięcia. Podsumowując, wariant opisany wczoraj jako bardziej prawdopodobny właśnie się realizuje. Patrząc po "amerykańsku" logiczny wydaje się kierunek na średnią 200MA Według mojego punktu widzenia, z perspektywy portfela zwiastuje to ciekawe okazje inwestycyjne, kiedy korekta znajdzie swój kres.

2014-01-23

S&P500 - kolejny zrzut czy tym razem korekta.


15 stycznia mamy na wykresie długi czarny korpus, wydawało się wtedy, że to początek wyczekiwanej korekty jednak już dwie następne sesje wyprowadziły indeks na poziomy wyższe niż przed tym długim czarnym korpusem. Z kolei wtedy można było oczekiwać kolejnego impulsu w górę. Taki jednak nie nastąpił, a sesje z końcówki ubiegłego roku oraz ta sprzed tygodnia zdają się tworzyć coś w rodzaju podwójnego szczytu. Linię szyi formacji wyznacza dołek z 15 stycznia, a jutro być może poznamy odpowiedź na kluczowe dziś pytanie. Czy to jest nadal konsolidacja pod szczytem w oczekiwaniu na dalszy ruch wzrostowy? Czy to jest budowa formacji odwrócenia a taką właśnie jest podwójny szczyt. Obie wersje są prawdopodobne nadal możemy rozważać zarówno pro wzrostowy trójkąt jak i pro spadkowy podwójny szczyt. Ze względu na długi czas wzrostowy oraz to, że całość ma miejsce blisko historycznych rekordów większe szanse daję jednak scenariuszowi negatywnemu. Przemawia za tym również układ RSI, znajdujący się obecnie na granicy hossa/bessa i dość wyraźnie sugerujący trend (dywergencja).

2014-01-15

Amerykańskie turbulencje.

S&P500 - Jeszcze wczoraj można było przypuszczać, że mamy początek długo wyczekiwanej korekty. Drugi niższy szczyt i wyłamanie potencjalnego podwójnego szczytu mogło sugerować, ze przed nami kilkutygodniowe spadki. Dziś sytuacja wygląda nieco lepiej po pierwsze wczorajszy zjazd został zanegowany i utworzona została formacja pro wzrostowego harami. Jest jedno ale, harami jest tym bardziej wiarygodne im większe są dysproporcje między tworzącymi je świecami i powinno powstać po znaczącym spadku. Żaden z tych warunków nie jest spełniony. Równie dobrze można dzisiejszy wzrost odebrać jako powrót po spóźnialski czyli ruch powrotny do wybitej formacji.
NASDAQ - tu mamy nieco lepsza sytuację wzrost przekroczył wczorajszy spadek. Ponadto wczoraj nie złamano tu linii szyi podwójnego szczytu. Ogólnie można stwierdzić, że indeks czeka na decyzje kolegów. Pozostaje w pełnej gotowości do zdecydowanego ruchu w obu kierunkach.
DJ - tu sytuacja jest najtrudniejsza, podwójny szczyt wyłamany a ruch powrotny nawet nie zbliżył się do linii szyi. Pozostaje kwestia czy generalicja (DJ) pociągnie za sobą armię (S&P, NASDAQ), czy wręcz odwrotnie wojsko wskaże kierunek.Osobiście wydaje mi się, że czas korekty się rozpoczyna.

 

2014-01-09

Giełda turecka śladami WIG20

   W związku z pytaniem o inwestowanie na rynku tureckim odpowiem głównie wykresem sytuacja bardzo podobna do tej jaką mieliśmy na naszym indeksie kilka sesji temu. Tu również mamy flagę z której dziś nastąpiło wyjście dołem. Nie jest to ruch aż tak widoczny jak na naszym indeksie ale podobieństwo i fakt, ze oba rynki należą do wspólnego koszyka rynków rozwijających się oznaczać może realizację podobnego jak u nas scenariusza.
   Jest zatem na rynku tureckim nadal podobnie jak u nas niebezpiecznie, choć tak zakres wahań jest nieco większy i magia przyciągania % działa nieco mocniej wzrost na naszym rynku o pół procenta po 2,3% spadku nie jest zachęcający. W Turcji po wzroście o ponad 3% można poczuć dreszczyk i łakomie zaglądać w tamtym kierunku. Odradzam jakikolwiek pośpiech, lepiej nie zarobić kilku procent niż kilka procent stracić.

2013-12-24

Sygnał DWS8 - co z rynkiem tureckim

 Już po północy pojawiła się aktualizacja notowań i w związku z pojawiającym się sygnałem dla funduszu DWS8 dziś rzut oka na cieszący się niesłabnącym zainteresowaniem rynek turecki. Sam sygnał pojawia się po kolejnej przecenie jednak byłbym bardzo ostrożny z inwestowaniem akurat już teraz. Zobaczcie wykresy.
Na dziennym widać, że jesteśmy bardzo blisko krytycznego wsparcia (pozioma linia), po odbiciu się od kilkumiesięcznej linii trendu. To może prowokować chęć jego testowania. Jeśli spojrzeć na wykres tygodniowy, zauważymy że pierwsza fala wyprzedaży zniosła 61,8% wzrostów.
Z kolei odbicie dotarło do 50% zniesienia ostatniego spadku.
Jak to wszystko interpretować? I co może czekać nas w najbliższym czasie? Zanim końcowe wnioski jeszcze przypomnienie, że w czasie kiedy my świętujemy na rynku tureckim odbywa się normalny handel. Może więc kiedy po nowym roku wrócimy do normalnego handlu u nas tam sytuacja ulegnie wyjaśnieniu odnośnie dalszego kierunku. Na koniec jednak proponuję wykres tygodniowy z falami Eliota, to dopełni obrazu całości.
Wzrostowa piątka ukończona, wyraźnie też widoczna korekcyjna fala A oraz B, brak natomiast ukończonej fali C. Dlatego choć miejsce dość atrakcyjne, to wstrzymał bym się z wejściem na rynek turecki oczekując pogłębienia dołka A, dopełnienia struktury korekty. Wtedy szukać trzeba jakichś sygnałów odwrócenia na przykład dywergencji.

2013-12-13

S&P500 - dywergencja RSI

   Wobec rozpoczętej z końcem listopada korekty na naszym rynku szukałem przesłanek i znaków na głównym indeksie, usprawiedliwiających strach naszych inwestorów. Za taką można uznać słabość wynikającą z surowcowej bessy. Słabe surowce przekładają się na słabość rynków EM (rozwijających się) wszak te surowcami przeważnie stoją. Na dodatek rzut oka wystarczy by dostrzec oznaki "zmęczenia" S&P nieustannymi wzrostami. Pierwszy taki znak do zaznaczona tu dywergencja RSI. Wzrost z początku października wyniósł indeks na nowe szczyty, ale RSI nie zdołał w tym czasie ustanowić nowych szczytów, ba nawet nie powrócił do strefy wykupienia. Zatem rynek wyraźnie słabnie. Kolejny objaw to trzy ostatnie szczyty jeśli nie RGR to potrójny szczyt, a dzisiejsza sesja to naruszenie LS. Jeśli korekta za oceanem nabierze rozpędu to nasz przesadnie reagujący rynek może mieć poważniejsze problemy.

2013-11-29

^XU100 - oRGR

Istotnie jak Uqui zauważył mamy potencjalną oRGR na tureckim indeksie. Właściwie to formacja jest gotowa i jedyne czego brakuje to wybicie LS. Pytanie czy uda się pokonać linię trendu wczoraj zaznaczaną, bo jest to element niezbędny do realizacji formacji. Dopiero po wybiciu linii trendu można będzie brać pod uwagę realizację formacji. Zasięg jest dość interesujący wynosi bowiem około 13000 punktów, odkładane z poziomu 80000, to daje ruch w okolice 93000. Jest to okolica szczytu z końcówki maja, tego samego który wyznacza opisywaną linię trendu.

2013-11-28

^XU100 zagadki tureckiego rynku.

  Po raz kolejny mamy ciekawy moment, tym razem na wykresie indeksu ^XU100 tak bardzo lubianego przez czytających bloga. Niewątpliwie od kilku miesięcy jesteśmy w trendzie spadkowym. Mamy też dołek w końcówce sierpnia od którego możemy rozpatrywać lokalny trend wzrostowy. W tym momencie rodzi się pytanie co dalej i w którą stronę nastąpi wybicie. Oczywiście znajdą się zwolennicy i jednego i drugiego kierunku to oczywiste i zależy od zajmowanych pozycji. Posiadacze funduszy "tureckich" oczekują wzrostów i z tego wykresu odczytają ewidentne sygnały sprzyjające temu scenariuszowi. Zupełnie odwrotnie będą patrzeć na ten wykres ci, którzy czekają na okazję kupna takich funduszy. Jeśli jeszcze spadnie to przecież taniej kupią. Piszę to trochę na podstawie własnych doświadczeń z czasów kiedy inwestowałem wyłącznie w oparciu o własne przemyślenia, cząstkową wiedzę i chęci by spełnił się mój scenariusz. 
   Odkąd mam Suflera moje podejście do inwestowanie stało się bardziej zdystansowane nie szukam na siłę na wykresach czegoś czego być może nie ma. Osobiście dzisiejszą sytuację oceniam dokładnie tak jak pokazałem oznaczeniami na drugim wykresie gdzie oglądam ten sam wykres z nieco szerszej perspektywy.
Nie dlatego, że nie posiadam w portfelu oceniam jako bardziej prawdopodobny scenariusz dokończenia korekty o brakującą falę C.
 

2013-11-18

Sygnały techniczne a sygnały "Suflera"

Rozpocznę dość nietypowo a mianowicie od przypomnienia tekstu "USD/PLN - a brak walutowych funduszy w portfelu" który jest dostępny pod tym linkiem http://blogmax1224.blogspot.com/2013/10/usdpln-brak-walutowych-funduszy-w.html
Oczywiście temat jest odpowiedzią na pytanie o otwarcie pozycji eksponowanej na rynek japoński, a w zasadzie brak takowego otwarcia. Temat jest ściśle powiązany z powyższym tekstem gdzie wykazałem brak opłacalności inwestowania w rynek USA mimo iż ten wyznacza historyczne maksima. Spróbuję pokrótce opisać dlaczego mimo sygnałów technicznych szukam jeszcze potwierdzenia w sygnałach narzędzia jakim jest mój "Sufler". Istotnie jest jak czytelnik zauważył i faktycznie mieliśmy 7 listopada lokalny dołek na NIKKEI. Co pokazuje poniższy wykres  (dla zwiększenia czytelności taktowanie ustawiłem na 120 minut)
Otwarcie 7 listopada na poziomie 14228,44 pkt, a zamknięcie 14 listopada 14876,41 daje to stopę zwrotu 4,55% tego nie kwestionuję. Ale w tym miejscu wypada postawić pytanie jak inwestujemy? Czy bezpośrednio w kontrakt na indeks NIKKEI, a może jednak przez "pośredników". Oczywiście cała sprawa dotyczy Skandii co można uogólnić na wszelkie fundusze inwestycyjne. I tu dochodzą kolejne czynniki. Pierwszy z nich to dolar.
Powyższy wykres ukazuje wzajemną korelację indeksu i waluty. Jest to pierwszy element osłabiający nasz zysk. Kolejny to ów "pośrednik" zobaczmy zatem jakie wyniki w tym czasie uzyskały fundusze inwestujące na rynku japońskim, u nas to ML4 i SKAN4
Jak widać nie wygląda to już tak dobrze, a co jeśli weźmiemy pod uwagę dolar?
sytuacja lekko się poprawia. Tak więc mimo dość dobrze wyglądającego indeksu, nie ma wystarczającego przełożenia na wyniki funduszy, a ponadto cały czas niepewny jest dolar gdzie formacja sugerująca zejście do 2,85 nie została zanegowana. "Sufler" mierzy zmianę ceny funduszu wyrażoną w złotówce. Dlatego AT indeksu wymaga potwierdzenia przez sygnalizację Suflera.
   Odrębną kwestię stanowi strategia inwestycyjna, a ta nie zakłada łapania dołków i szczytów jako zbyt ryzykowna czego doświadczyłem w przeszłości inwestując w ten sposób własne pieniądze.  Ruch na który oczekujemy ma szansę być ruchem kilkumiesięcznym. Co z kolei dobrze widać na wykresie 3 letnim proponuję zerknąć na wykres 3 letni widać wyraźnie że trójkąt nasz trwa 5 miesięcy a poprzedzający go impuls wzrostowy to pół roku. Na dodatek odmierzając fale Eliota za nami fala 1 i 2 a po nich występuje najdłuższa i najbardziej efektowna w zyski fala 3. Czasu więc będzie na zarobek mnóstwo o ile scenariusz się potwierdzi.

2013-11-15

NIKKEI wyszedł z trójkąta.

Pół roku wzrostów, a następnie drugie tyle w trójkącie. Dopiero w ostatnich dniach nastąpiło to musiało się stać czyli wybicie. Ramiona trójkąta były już tak blisko, że praktycznie nie było miejsca na dalszą konsolidację. O ile dobrze pamiętam to ruch wzrostowy oznaczałem jako falę 1, a trójkąt to korekcyjne 2. Wynika z tego, że jeśli tylko nie jest to wybicie fałszywe, przed nami kolejne miesiące wzrostów w ramach fali 3, a ta potrafi być bardzo dynamiczna.
W powiększeni widać nazbyt dokładnie, że wybicie jest faktem. Teraz kolejna sprawa technika wskazuje na moment kiedy warto zająć pozycję, ale brakuje mi jeszcze sygnału suflera. Przypomnę niedawną analizę kiedy to wykazałem, że mimo wspinania się S&P na historyczne szczyty fundusze dolarowe przyniosły straty z racji umocnienia złotego względem dolara. Podobnie może być i tym razem, a na dodatek takie wybicie wiąże się z ruchem powrotnym. Dlatego na zakupy przyjdzie zapewne czas. 

Archiwum bloga