Słabość naszej giełdy widoczna jest aż nadto. Wszelkie próby podbicia cen służą jako okazje do pozbycia się aktywów po nieco wyższej cenie. To nie jest dobry znak, lepsza byłaby panika kończąca impuls spadkowy i wzrost po oczyszczeniu rynku. Takie osuwanie w takcie dwa do przodu trzy do tyłu może jeszcze potrwać i nie należy do komfortowych dla posiadaczy akcji. Jedynie ciągle aktualna dywergencja pozostawia cień nadziei na szybką zmianę nastrojów. Jednocześnie strach przed korektą za oceanem skutecznie paraliżuje naszych inwestorów i zniechęca do odważniejszych ruchów. Odrębny problem naszej giełdy to harce polityków. Ostatnie wydarzenia z KGHM i sektorem bankowym jak nic nadają się do badania przez KNF. Ktoś nieźle się na tym obłowił, ale to już przywilej naszych nietykalnych elit politycznych.
Chronological discography of metal music HISTORIA METALU MUZYKĄ SPISANA
Goście
Szukaj na tym blogu
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
TOP 10 ODWIEDZAJĄCYCH
Archiwum bloga
-
▼
2015
(214)
-
▼
lip
(16)
- Window dressing i co dalej?
- Brak sił do odbicia
- SKAN4 sygnał znad Pacyfiku
- Sygnały w sektorze EM
- "Polityczny" dolny cień
- Moje ulubione albumy - Def Leppard - High 'n' Dry
- Sufler 16 - 23. 07. 2015
- UNK9 - SELL, SEB3 - BUY
- ML5, ML6 sygnał SELL
- Realizacja scenariusza.
- Co z WIG20?
- Sygnały z rynku złota
- Rozliczenie nieudanych inwestycji
- Stopy warunkowe puściły sprzedaję HSBC1, ING3, ING6
- Sufler 14. 06 - 02. 07. 2015
- Czerwiec 2015 - podsumowanie
-
▼
lip
(16)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz