Wraz z wycenami za dzień 16 czerwca wygenerowany został sygnał sprzedaży dla funduszu UNK9 opuszczamy więc rynek turecki. Konwersa jakiej dokonałem to zamiana UNK9 na pieniężny UNK4. Więcej informacji na temat tej inwestycji będę mógł podać po rozliczeniu transakcji. Na dziś jest to wynik dwucyfrowy.
Mamy jednak dziś jeszcze jeden sygnał i jest to również rynek turecki (DWS8) oba fundusze swoje sygnały kupna otrzymały 31 marca dlatego jest kilka ciekawych uwag. Pierwszą jest to, że dość istotna różnica wystąpiła w uzyskanej stopie zwrotu.
Kolejna to oczywiście różnica dwóch dni na realizację inwestycji w tym przypadku uciekło 4%. Trzecie spostrzeżenie dotyczy z kolei dwóch dni na wyjście z inwestycji, na które nie mamy wpływu, a ocenę naszej inwestycji mogą zmienić w tym przypadku w znaczący sposób. Zupełnie inaczej ocenimy ją jeśli po dwóch dniach wynik będzie lepszy niż dziś, a zupełnie inaczej jeśli rynek w dalszym ciągu będzie spadał. Pisałem o tym wiele razy ale warto jeszcze raz przypomnieć. W statystykach DWS8 już ma swoje miejsce w kategorii HIT z kolei z nadaniem kategorii dla UNK9 czekamy do zakończenia inwestycji. W tym przypadku mam nadzieję, że pozostanie w kategorii z dnia dzisiejszego czyli HIT.
Czyli jednak niezdrowa korekta? ;)
OdpowiedzUsuńING5A nie grozi podobny scenariusz?
Korekta zdrowa, ale Suflerowi jakoś dziwnie ufam:) Zawsze mogę się pomylić w ocenie sytuacji. Oczywiście grozi podobny scenariusz ING5:)
UsuńMoim zdaniem to się kupy nie trzyma. Z jednej strony "zdrowa korekta" a z drugiej sprzedaż, sugerująca, że to nie korekta.
UsuńA wg mnie to normalne. Decyzje inwestycyjne podejmowane są każdego dnia od nowa. Nawet największy jasnowidz nie wie czy to co się stało to większa korekta i zaraz po niej nadal będzie trend rosnący, czy też początek spadków. O chwili wyjścia z inwestycji każdy inwestor decyduje sam. Ci z większą skłonnością do ryzyka mogą czekać z nadzieją że zaraz będzie odbitka, a ci bardziej ostrożni wolą wyjść z inwestycji od razu i cieszyć się tym co udało się zyskać. Ja osobiście uważam, że Maks podejmuje właściwą decyzję - sam też wolę "nie zarobić" niż "stracić". Oczywiście kto na tym lepiej wyjdzie okaże się po pewnym czasie... Nam jest o wiele łatwiej pisać, bo jesteśmy _anonimowi_ :)
UsuńPozdrawiam
A ja rozumiem postępowanie Maxa - po to właśnie stworzył suflera aby ograniczyć emocjonalne podejście i polegać na sile cyfr. Skoro sufler każe sprzedać to sprzedaje. Ja osobiście poczekam jeszcze kilka dni ze sprzedażą, a to dlatego, że sygnał został wygenerowany głównie dzięki jednej spadkowej sesji (ponad -3%) spowodowanej wydarzeniami politycznymi. No ale ja mogę to zrobić, za to Max założył sobie, że opiera się na suflerze i chwała mu za to, bo bardzo nam wszystkim pomaga w inwestowaniu. Pozdrawiam i po raz kolejny dziękuję za świetną robotę, którą tu robisz.
OdpowiedzUsuń