Mijający tydzień dobitnie pokazał jak ryzykowne jest inwestowanie w fundusze dolarowe w tym oparte na dość płytkim rynku jakim jest rynek złota (ML5). Cofniecie jest na tyle głębokie, ze świeca marcowa zmieniła kolor na czerwony. Oznacza to, ze cały zysk wypracowany w tym miesiącu został oddany z nawiązką. Do końca miesiąca zostają trzy sesje i sukcesem będzie w tych okolicznościach zbudowanie nawet dolnego cienia nie wspominając o powrocie na zieloną stronę. To już byłby prawdziwy sukces. Tymczasem jestem w trakcie zmian, oczekuję na pojawienie się w portfelu QUE3 oraz PIO6. Pierwszy pojawi się po sygnale kupna i przegrzaniu rynku po wzrostach trwających 2 miesiące. Drugi to skutek opuszczenia portfela przez ML5. Struktura pozostanie podobna około 75% portfela stanowić będą nadal aktywa bezpieczne, a jedynie czwartą część wystawiam na ryzyko. Tymczasem polisy po tygodniu zmieniły się następująco:
Stopy zwrotu:
MARZEC -0,54%
KWARTAŁ +3,86%
PÓŁ ROKU +6,93
ROK -0,22%
DWA LATA +13,34
za ostatni tydzień: -2,01%
SKAR4 +0,04%
ING4 +0,02%
UNK2 -0,04%
ML5 -7,72%
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz