Za nami drugi miesiąc obserwacji. Gwałtowna przecena z początku lutego, a w szczególności problemy z funduszem SF2 (w kilka dni stracił cały wcześniejszy dorobek lądując ostatecznie około 10% poniżej ceny zakupu) spowodowały, że obraz na dziś jest korzystniejszy dla InPlus. W newralgicznym okresie wykazał się zdecydowanie lepszą odpornością na spadki niż portfela Suflera. Istotnym z punktu widzenia inwestującego jest fakt, że InPlus skutecznie broni się przed spadkami dzięki czemu cały czas utrzymuje się powyżej zera, a więc posiada zysk. Sufler zaś aktualnie znajduje się ponad 3% pod kreską. Zdecydowanie też różni się składem portfela. Ostatnie wydarzenia spowodowały przestawienie Suflera na wariant spadkowy. InPlus jest nadal eksponowany na wzrost, ale z większym zaangażowaniem w fundusze bezpieczne. Zostało 10 miesięcy obserwacji i wiele jeszcze się w tym czasie może zmienić. Pozostaje notować obserwować i przy okazji ciągle uczyć się inwestowania.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz