Jesteśmy po Brexicie i choć tragedii na rynkach nie ma (zwłaszcza za oceanem i w Azji) to ustawienie portfela na złoto (ML5) oraz spadek polskiej giełdy (QUE3) daje jak na razie niezłe rezultaty. Dość powiedzieć, ze czerwcowa świeca prezentuje się jako jedna z okazalszych na całym wykresie czyli jest to jeden z bardziej udanych miesięcy w ciągu ostatnich dwóch lat. Przy okazji wyznacza maksymalny poziom. Na rynkach wciąż panuje niepokój a tzw. "save heaven" pozostają atrakcyjnymi aktywami. Na razie też sprawdza się zastosowanie awaryjnego stopu dla inwestycji w QUE3. Tak więc trzymam portfel w niezmienionym stanie obserwując parametry w gotowości do wykonania transakcji. Tymczasem wykresy polis za ostatni rok uległy istotnej poprawie.
maładuża
a stopy zwrotu prezentują się następująco:
CZERWIEC: +2,58%
KWARTAŁ: +4,17%
PÓŁ ROKU: +7,79%
ROK: +6,13%
DWA LATA: 10,17%
raczej "safe haven", chyba, że to taka publicystyczna dykteryjka...
OdpowiedzUsuńWitam, czy jest jeszcze sens wchodzenia w ML5 jeśli się przegapiło 3 tygodnie temu sygnał kupna? Bardzo proszę o odpowiedź, pozdrawiam
OdpowiedzUsuńteraz zaczekałbym na ewentualne cofnięcie RSI na filadelfijskim XAU jest w strefie wykupienia
Usuńmax1224
Dziękuję bardzo!!! Jak zwykle można na Ciebie liczyć :)
UsuńJa się niestety również spóźniłem z ML5, dzięki za informację, poczekam na cofnięcie RSI.
OdpowiedzUsuń