Ironia losu, przypadek a może jeszcze coś innego nastąpiło takiego, że obawy zrealizowały się natychmiast. Już po dwóch sesjach pojawił się sygnał sprzedaży łączna strata pokazana na wykresie jest dowodem znaczącego ryzyka transakcji na tak rozchwianym rynku. Paradoksalnie teraz może nastąpić nieco dłuższe odreagowanie choć co do tego pewności żadnej mieć nie można. po prostu w takich sytuacjach najlepiej stać z boku. Być może ktoś dokonując transakcji z uwagi na czas konwersji nawet uniknął jednodniowego obsunięcia o ponad 6%. Pamiętać należy, że nie gwarantuje to jeszcze sukcesu inwestycyjnego, o takim w końcu można mówić dopiero po zamknięciu inwestycji. W obecnych warunkach równie dobrze możemy trafić taką sesję na wyjściu z rynku co jednoznacznie oznaczać będzie fiasko całej inwestycji.
Za nami rok 2013 u progu nowego składam wszystkim stałym czytelnikom jak i tym okazjonalnym, życzenia wszelkiej pomyślności oraz samych trafnych decyzji inwestycyjnych w roku 2014. Udanej nocy Sylwestrowej i sił na cały nadchodzący czas.