Goście

Szukaj na tym blogu

2015-12-02

Faza paniki przed nami?

Wspomniane kilka dni temu zniesienie Fibonacciego impulsu wzrostowego 2009-2011 materializuje się na naszych oczach. Celowo na wykresie umieściłem dwa pomiary dla miesięcznego (korpusy) wsparcie jest już pokonane. W krótszym terminie (cienie) właściwie dziś spenetrowane zostały najbliższe okolice. Nasz rynek jest tak słaby że do pełni obrazu brakuje kilku sesyjnej paniki wyprzedaży sprowadzającej rynek do kolejnych wsparć. A jednocześnie oczyszczający się i dający podstawy do solidnego odbicia. Bez tego swobodne osuwanie się indeksu może jeszcze potrwać. Tymczasem rynek zamiast próbować zatrzymania przy dość istotnym wsparciu, zdaje się nabierać rozpędu.

Archiwum bloga