Pojawił się dziś sygnał dla funduszu HSBC1 inwestującego na rynku chińskim. Mimo iż jest to sygnał, który roboczo nazywam sygnałem atrakcyjnej ceny, nie podejmę ryzyka inwestycji na rynku "państwa środka" . Trend tam mamy od 5 lat spadkowy, a w takiej sytuacji ruchy wzrostowe są tylko korektami, na których trudno zarobić. Dodatkowe ryzyko stanowi waluta zwykle będąca w przeciw fazie do rynku akcji. Oto jak prezentuje się wykres indeksów chińskich w ostatnich 5 latach. Tak więc wprowadzam jedynie do obserwacji.
Zwłaszcza Shanghai Composite jest przekonujący.