Według wycen z datą 31. 01. 2013 rozliczona będzie inwestycja w fundusz ML6. Powinno to być w portfelu widoczne dziś około północy. Oczywiście nie sensu czekać każdy kto robił transfer może zobaczyć to rankiem, ważniejszy jest wynik, a ten jest wiadomy. Warto zatem zerknąć na wykres funduszu w czasie inwestycji, oraz pokusić się o kilka refleksji.
Sam fundusz prezentuje się przyzwoicie, w tym czasie zysk wyniósł ponad 14%, ale pamiętać trzeba o starej zasadzie inwestowanie w zarabianej walucie. Jeśli bowiem dokonać przewalutowania, to okazuje się iż nie była to do końca udana inwestycja.
Wykres funduszu liczony w złotych już tak efektownie nie wygląda. W zasadzie można powiedzieć, że tym razem dolar odebrał wszystkie niemal zyski. Ale do rzeczy zakup po cenie 177,37 PLN za jednostkę, a sprzedaż ledwie 180,78 PLN. Oczywiście jest zysk na poziomie 1,92%, tylko czy w przypadku inwestycji półrocznej taki zysk może satysfakcjonować? Mnie osobiście nie. Na pocieszenie zostaje fakt, że według przyjętych prawie 3 lata temu założeń inwestycja dająca zysk powyżej 1% zaliczana jest do kategorii "SUKCESY". Poprawi to statystyki "Suflera", ale przecież nie o to w zarabianiu chodzi. Środki z tej inwestycji zostały zainwestowane zgodnie z wcześniejszą przymiarką w fundusz QUE2, dla którego sygnał pojawił się jeszcze w grudniu i wtedy też spodziewając się korekty rozważałem zakup w okolicach 2510 - 2500 na WIG20 (na tyle szacowałem korektę). Teraz czekamy na dalsze sygnały. A statystyki lekko drgnęły na korzyść
4 HITY (18,18%)
6 SUKCESY (27,27%)
3 NEUTRALNE +(13,64%)
1 NEUTRALNE - (4,55%)
6 POMYŁKI (27,27%)
2 BUBLE (9,09%)
13 OGÓLNIE ZYSK (59,09%)
9 OGÓLNIE STRATA ( 40,91%)