Dokładnie 3 i 15 sierpnia zastanawiałem się nad kwestią wyłamania linii trendu na dolarze względem złotego. Zaznaczyłem wtedy kanał spadkowy wewnątrz długoterminowego kanału wzrostowego. Wczoraj otrzymałem ciekawe wykresy nawiązujące do tego wpisu, ale wzbogacone o pewne elementy, których nie brałem pod uwagę. Oczywiście upływ czasu też ma swoje znaczenie, 3 sierpnia to dzień po długiej czarnej gromnicy jeszcze przed pierwszym dotknięciem linii trendu. Wspominam o tym ponieważ uzupełnienie o elementy zamieszczonych dziś wykresów (dzięki Zeus) dają nieco pełniejszy obraz sytuacji uzupełniając "grę kanałów"
Powyższy wykres, to dwie dywergencje. Pierwsza od połowy do końca maja zapowiada odwrócenie trendu wzrostowego. Druga sierpniowa (kiedy pisałem 15 sierpnia jeszcze się tworzyła) od 6 do 23 sierpnia sugeruje ruch na północ i obronę linii trendu. Dziś walka ta nadal trwa.
Na drugim wykresie wszystko niemal opisane. Widoczne i zaznaczone jest wyłamanie linii trendu RSI, oraz ruch powrotny. Jeśli wyłamanie okaże się skuteczne, to w połączeniu z drugą dywergencją stanowić będzie przesłankę do powrotu umocnienia dolara. Jeśli zaś umocnienie to będzie skutkiem siły dolara, a nie słabości euro i złotego, to dla rynków dobrą nowiną z pewnością to nie będzie.
Najlepsze jest to, że dostałem same wykresy i swobodę interpretacji, ciekawe czy autor widzi to podobnie czy może wręcz odwrotnie? Zdarzało się nam niejednokrotnie patrzeć na to samo i widzieć coś zupełnie innego:))