Rok prowadzenia wirtualnego portfela minął bardzo szybko, głownie ze względu na dużą zmienność rynków. Ta zmienność to z kolei następstwo sytuacji w Eurolandzie, oraz efektów w gospodarce światowej jako systemie naczyń połączonych.
Zanim przedstawię pierwsze konkrety, drobne uściślenie dotyczące sygnałów. Sam pojedynczy sygnał nic nam nie mówi ponad decyzję o kupnie bądź sprzedaży. Jeśli chcemy zbadać skuteczność sygnału rozpatrzyć musimy dwa sygnały, kupna - otwierający pozycję i sprzedaży - zamykający pozycję. Zdarzenie takie (dwa sygnały) nazwijmy dla naszych potrzeb inwestycją. Możemy teraz określić ile inwestycji wydarzyło się podczas rocznego badania, pamiętając, że oznacza to dwukrotnie większą liczbę sygnałów. I jeszcze jedno przyjmuję, że koniec badań z datą 31.05 jest automatycznym sygnałem SELL dla wszystkich otwartych sygnałem BUY pozycji.
Po tych wyjaśnieniach możemy zobaczyć pierwszą serię danych.
Narzędzie wygenerowało 290 sygnałów, co skutkowało 145 inwestycjami. 79 inwestycji zakończyło się wynikiem dodatnim co stanowi 54,48%. 66 to inwestycje zakończone wynikiem ujemnym 45,52%. Jeszcze raz wypada przypomnieć w jakim otoczeniu rynkowym prowadzone było badanie. Osobiście fakt, że na spadającym rynku narzędzie pokazało więcej inwestycji zakończonych sukcesem oceniam pozytywnie, zwłaszcza kiedy uzmysłowię sobie, że wśród narzędzi Skandii jest tylko kilka dających zarabiać na spadkach, większość zarabia na wzrostach, lub chroni kapitał przed spadkiem .