Wybicie???

   Patrząc na to co stało się wczoraj i dzisiaj można zaryzykować twierdzenie, ze mamy wybicie. Pozostaje jeszcze kwestia potwierdzenia. Kilka dni temu pisałem jakie warunki powinny być spełnione aby naruszenie można uznać za wybicie. Spróbujmy zatem dziś zaprzeczyć lub potwierdzić autentyczności zjawiska.

Na pierwszy rzut oka jest nieźle. Mamy dwie białe świece nad linią, ale pamiętajmy, że niezbędny jest test wytrzymałości wsparcia (dotychczas oporu). Ponadto potrzebna jest jeszcze jedna świeczka nad linią do potwierdzenia filtrem dwie sesje. Lub odejście od linii ponad 3% - 5% (filtr %). Na dziś ani jeden, ani drugi warunek nie jest spełniony. To oczywiście nic złego ważniejsze jest to, że cena nie cofnęła się natychmiast po wybiciu. Takie zachowanie zwiększa prawdopodobieństwo sukcesu. Kolejna sprawa to volumen opadający przed i widocznie wyższy po przekroczeniu linii to też plus.

   Zobaczmy jak to wygląda na kontrakcie terminowym (z racji przypadających jutro trzech wiedźm ma swoje znaczenie).

Ten wykres nie wygląda tak dobrze, ale to wygasający jutro kontrakt marcowy istotne, że wyszedł ponad linię. Jutro zaś odejdzie do historii, a jego miejsce zajmie kontrakt czerwcowy. Znaczenie tego drugiego jest więc determinujące.

Tu mamy obraz bardziej wyrazisty. Niemniej pamiętać trzeba, że trzy wiedźmy to zjawisko ogólnoświatowe  to zaś może oznaczać, że niekoniecznie rozwiązanie zależeć będzie od nas. Giełda w USA (S&P) jest jednak w strefie powyżej 1400, a w pasie 1400-1440 możliwa korekta długich już wzrostów. 

PS. No i jest zaskoczenie jeszcze wczoraj byłem bardzo sceptyczny co do złota, tymczasem pojawił się sygnał kupna dla ML5, oczywiście wciąż testuję narzędzie i sam jeszcze nie stosuję się do sygnałów dla portfela realnego.