Goście

Szukaj na tym blogu

2011-08-11

Wig20 - Quo Vadis?

   Jeszcze 27 lipca, kiedy ostatnio opisywałem nasz Wig20 zakładałem realizację scenariusza korekty od lipcowego (2010) dołka. Nie podawałem poziomów, ale po zniesieniach fibo łatwo zauważyć, że tamten scenariusz jest nieaktualny. Oczywistym jest, że korekta znosi cały dwuletni impuls. Słusznym jest założenie, że wchodzimy w C długoterminowej korekty kilkunastoletniego cyklu (też się pojawiało na przykładzie S&P). Zatem co nas może czekać? Wielu pisze, że nie ma sensu prognozować bo na rynku rządzą emocje i zarówno AF jak i AT są w takich okolicznościach bez użyteczne. Ale czym tak naprawdę jest AT jak nie interpretacją wykresów. A czym są wykresy? Ano graficzną interpretacją rynkowych emocji. I nawet podczas najgorętszych sesji warto o tym pamiętać. Dlatego na przekór wszystkim zawodowcom, ja skromny amator prezentuję mój punkt widzenia na dalszy rozwój wypadków. Mi wypada się pomylić, gorzej z zawodowcem. Tradycyjnie rzućmy okiem na wykres
Mamy tu pierwotne zniesienie i dowód, że ten scenariusz jest nieaktualny. Wykres zszedł poniżej poziomu odniesienia. Stąd kolejny istotny dołek (bessy), jako punkt odniesienia. Nieco poniżej zaznaczonego wsparcia mamy 50% zniesienia fibo dwuletniego wzrostu. Najwyższy czas na korektę korekty, choć nie można wykluczyć zejścia do 61,8% w jednym ruchu. Jeśli dziś wsparcie zostanie obronione i rozpocznie się ruch korekcyjny w górę, to spokojnie oczekiwać można wzrostu do poziomy między 38,2% a 50% zniesienia ostatniej przeceny (okolice 2500). Niestety później nastąpi ostatnia faza korekty, czyli powrót i pogłębienie dołka A (przyjmuję dzisiejszy dzień). Ostatnia fala powinna mieć minimalną długość równą A. To jednak zabawa na przyszłość.




Archiwum bloga