Niewątpliwie jest rynki delikatnie się osuwają bo trudno to co się dzieje zwać kataklizmem. W dalszym ciągu realizowany jest scenariusz budowy prawego ramienia orgr (i nadal zagrożenie przejścia w podwójny szczyt). Martwić może fakt że układ jest tak widoczny, że tylko ktoś kto nie chce może go nie widzieć. A to zwiastuje "niespodzianki" grubasy być może spróbują jakiejś sztuczki by się obłowić naszym kosztem zapewne już coś knują i było by świetnie gdyby udało się rozgryźć ich plany. A formacja na s&p500 sami zobaczcie nawet oznaczenia zbędne
lewy szczyt jest lekko niżej niż prawy zatem ramie prawe nie musi schodzić do poziomu lewego właściwie ten dzisiejszy cień mógłby nawet wystarczyć, aby rozpocząć ruch w kierunku LS czyli lekko wznoszących się szczytów. Pozostaje pytanie o pretekst.
Wig20 na ten okres wszedł sobie w wygodny trend boczny na trzymiesięcznym wykresie tworzona jest lokalna struktura eliota z wykształconą falą 1, 2, 3 ten boczniaczek mógłby być 4 a dalej 5 z docelowym poziome 3000 na który wszyscy czekają.
Na koniec zostawiłem sobie złoto, nie ma jeszcze pewności ale kto wie czy nie miałem racji prognozując schłodzenie oscylatorów. RSI po odbiciu od 70% zeszło do 50% teraz wykonuje zwrot, przyczyny takiego stanu mogą być dwie. Pierwsza to właśnie ten scenariusz czyli czysta technika, drugi być może inwestorzy przypomnieli sobie o bezpieczeństwie na wypadek sytuacji kryzysowych (widmo inflacji, strach przed korektą na giełdach, pogarszająca się sytuacja w Japonii, arabskie zamieszki). Tutaj też dużo niepewności jak zachowają się spółki i co z dolarem. Samo złoto na wykresie wygląda bardzo dobrze
sygnał kupna z 24.03. nadal obowiązuje oscylatory schłodzone i tu od biedy cieniem z przed dwóch dni można by zaliczyć test wybitej orgr (trójkąta). Oby tylko spółki chciały się do tego ruchu przyłączyć.