Goście

Szukaj na tym blogu

2015-08-06

Nie mów hop ...

Jeszcze wczoraj miałem niemal 100% pewności odnośnie dwóch rzeczy. Pierwsza, że pojawi się sygnał druga, że na rynkach pojawi się impuls wzrostowy. Może by i tak było gdyby nie nasi niezawodni politycy. Okazuje się, że na polityków zawsze można liczyć. Pomysł z pomocą tzw. "Frankowiczom" spowodował dziś kataklizm w sektorze bankowym. A to co jeszcze wczoraj wyglądało na początek impulsu wzrostowego dziś okazuje się pro spadkową flagą. Druga sprawa to oczekiwanie na sygnał szacowałem wynik QUE3 na poziomie indeksu czyli około 1,6% tymczasem wynik wyniósł 1,16%. Co za tym idzie do sygnału jest co prawda bardzo blisko, tylko jutro już ta odległość znowu będzie bezpieczna. Tak więc warto było zaczekać i nie wykonywać ruchów z wyprzedzeniem. Tym razem zamieszczam wykres WIG0 fut wedle którego wyceniany jest QUE3.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Archiwum bloga